Kto dostanie następny titleshot – Volkanovski czy zwycięzca walki Gamrot vs. Dariush? Dana White (nie) pozostawia wątpliwości!
Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat mistrzowskiej rozgrywki w wadze lekkiej, wskazując kolejnego pretendenta.
Kto stanie naprzeciwko zwycięzcy walki o tytuł mistrzowski wagi lekkiej pomiędzy Charlesem Oliveirą i Islamem Makhachevem, która zwieńczy sobotnią galę UFC 280 w Abu Zabi? Pytanie to powtarza się w przestrzeni medialnej od dawna.
Rezerwowym do brazylijski-dagestańskiego boju na szczycie jest dybiący na drugi tron mistrz wagi piórkowej Alexander Volkanovski. Goszcząc kilka dni temu w magazynie The MMA Hour, niepokonany pod sztandarem UFC Australijczyk wyraził przekonanie graniczące z pewnością, że to on pójdzie w tany ze zwycięzcą walki wieczoru sobotniej gali.
The Great podkreślił, że po to zgłosił się na rezerwowego, aby mieć pewność, że jest pierwszy w kolejce. O drugi tytuł mistrzowski chciałby powalczyć w lutym w Parth w Australii, gdzie odbędzie się gala UFC 284.
Mistrzowskich aspiracji nie ukrywają też Mateusz Gamrot i Beneil Dariush, którzy skrzyżują rękawice w sobotę w Abu Zabi. Były niepokonany mistrz 155 funtów UFC Khabib Nurmagomedov nie ma zresztą wątpliwości, że to właśnie zwycięzca polsko-amerykańskiej batalii zasłuży na status pretendenta.
W kierunku tronu spoglądają też wreszcie zaprawieni w bojach weterani, Michael Chandler i Dustin Poirier, którzy wezmą się za łby podczas listopadowej gali UFC 281 w Nowym Jorku.
Jak natomiast na mistrzowską rozgrywkę zapatruje się sternik UFC Dana White? Temat ten poruszył w najnowszej rozmowie z frontmanem UFC Robbie Barstool…
– Słyszeliśmy, że Alexander Volkanovski jest rezerwowym do tej walki – powiedział Robbie. – Czy to oznacza, że to on dostanie titleshot w tej kategorii wagowej w następnej kolejności?
– Cóż – zadumał się na moment Dana. – To ma sens. Tak, to ma sens.
– Oczywiście są tam też Beneil i Gamrot, którzy walczą na tej karcie. To niesamowite zestawienie.
– Na sto procent – przytaknął lakonicznie Dana.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Jak interpretować powyższe słowa Dany White’a? Bóg jeden raczy wiedzieć. Wydaje się natomiast, że poziom walki Gamrota z Dariushem oraz sposób jej zakończenia mogą mieć pewne – może nawet niemałe? – znaczenie dla układanki mistrzowskiej w wadze lekkiej.
Podobnie jak wynik walki wieczoru. Żadnym sekretem bowiem nie jest, że dagestańska ekipa celuje w konfrontacją z wygranym potyczki Gamrota z Dariushem, podczas gdy Oliveira mierzy w kasowe walki, najchętniej z Conorem McGregorem.
Cały wywiad z Whitem poniżej. Przytoczony fragment od 2:15.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.