UFC

Co decyduje o sukcesach Mateusza Gamrota? Wyjaśnia Islam Makhachev! „Jest bardzo mocny!”

Pretendent do złota wagi lekkiej Islam Makhachev po raz kolejny wyraził się z dużym uznaniem o Mateuszu Gamrocie i Beneiu Dariushu.

Gdy w czerwcu Mateusz Gamrot po fantastycznym pojedynku, pełnym nieprawdopodobnych kotłów zapaśniczych i kulanek parterowych, pokonał na punkty Armana Tsarukyana, zwrócił na siebie uwagę całego świata MMA, w tym dagestańskiej ekipy Khabiba Nurmagomedova.

Oglądający pojedynek z pierwszego rzędu Dagestański Orzeł pogratulował nawet Polakowi zwycięstwa, wróżąc mu rychłe starcie o złoto kategorii lekkiej ze swoim przyjacielem Islamem Makhachevem. Ten ostatni również niedawno wypowiedział się zresztą o Gamerze w superlatywach, oceniając, że były mistrz Charles Oliveira miałby z Polakiem ciężką przeprawę.

Jak się natomiast właśnie okazało, Islam Makhachev pozostaje w swojej narracji konsekwentny. Zapytany bowiem w najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił ESPN.com, czy wyobraża sobie scenariusz, w którym przyjdzie mu stoczyć więcej niż jedną walkę z Do Bronxem, potwierdził, ale jednocześnie przywołał ponownie Mateusza Gamrota oraz Beneila Dariusha.

– To możliwe, bo w mojej dywizji mamy teraz tylko Beneila i Gamrota, którzy znają zapasy – powiedział Dagestańczyk. – Ale pozostałych gości, w stylu Justina (Gaethje), Dustina (Poiriera) czy (Michaela) Chandlera (Oliveira) może ponownie pokonać, bo goście nie mają ani zapasów, ani grapplingu. Charles może ich więc pokonać ponownie. Wtedy może znów dojść do naszej walki.

– Teraz jednak w dywizji jest świeża krew. Beneil Dariush jest bardzo mocny. Gamrot jest bardzo mocny. Obaj mają dobre zapasy i dobry grappling. Zawodnicy, którzy umieją zapasy i grappling, zawsze są czołowymi zawodnikami.

Rozpędzony serią dziesięciu wiktorii Islam Makhachev powróci do oktagonu 22 października w Abu Zabi, gdzie w walce wieczoru gali UFC 280 skrzyżuje rękawice z Charlesem Oliveirą. Dagestańczyk zapowiedział już wcześniej, że gdy rozsiądzie się na mistrzowskim tronie, nie będzie domagał się żadnych kasowych walk, wychodząc do zawodników, których wyszykuje mu UFC – w przeciwieństwie do Do Bronxa, który październikowe starcie z Dagestańczykiem traktuje wyłącznie w charakterze trampoliny do uwłaczającego duchowi sportu starcia z Conorem McGregorem.

Przywołani przez Islama Makhacheva Mateusz Gamrot i Beneil Dariush zmierzą się tego samego wieczoru w Abu Zabi. Obaj wierzą, że ich pojedynek stanowi eliminator do konfrontacji ze zwycięzcą brazylijsko-dagestańskiej walki na szczycie 155 funtów.

Poniżej cały wywiad.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button