Robert Maciejowski minimalnie lepszy od Arkadiusza Kaszuby w starciu otwierającym KSW 72
Robert Maciejowski odniósł pierwszą wygraną pod banderą KSW, pokonując w Kielcach Arkadiusza Kaszubę.
W pojedynku otwierającym galę KSW 72 w Kielcach – niezwykle wyrównanym – Robert Maciejowski (6-4-1) pokonał niejednogłośnie Arkadiusza Kaszubę (3-2).
Maciejowski rozpoczął walkę agresywniej i aktywniej, polując na krzyżowy z odwrotnej pozycji. Kaszuba czaił się na kontry, także w kombinacjach. Obaj zawodnicy zanotowali kilka dobrych uderzeń, Robert więcej. Maciejowski był nadal aktywniejszy – szukał lowkingów, krzyżowych. Kaszuba także jednak miał swoje momenty – trafił prawym prostym, middlekickiem na koniec kombinacji.
W drugiej odsłonie obaj zawodnicy nadal wymieniali się ciosami i kopnięciami. W stójkowej szermierce to Maciejowski był nieco aktywniejszy i efektywniejszy. Trafiał między innymi prostymi na korpus. Arkadiusz także jednak miał swoje dobre momenty – często trafiał szczególnie lowkingami na koniec kombinacji, zaliczając też kilka krosów.
W rundzie trzeciej Kaszuba ponownie nastawił się mocno na kontry. Kilka razy dopiął swego, trafiając ładnymi ciosami. Nadal dobrze działał jego lowking na koniec kombinacji. Maciejowski również zanotował dobrze uderzenia, głównie w półdystansie.
Wydawało się natomiast, że to Kaszuba powoli przejmował stery walki, będąc nieco aktywniejszy, agresywniejszym. Nie oddawał już tak chętnie pola. Wydawało się, że Maciejowski odczuwał już trudy walki, odrobinę jakby chaotycznie miotając się wobec presji ze strony Kaszuby.
Sędziowie wskazali niejednogłośnie na Roberta Maciejowskiego, który powrócił na zwycięskie tory po przegranym debiucie z Krystianem Kaszubowskim.
Bilans Arkadiusza Kaszuby w KSW wynosi teraz 0-2, co może oznaczać kres jego przygody z organizacją.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.