Cormier zachwycony Gamrotem i jego walką z Tsarukyanem, Poirier wskazał idealnego rywala dla Polaka!
Daniel Cormier zabrał po raz pierwszy głos na temat starcia Mateusza Gamrota z Armanem Tsarukyanem, a Dustin Poirier wie już, z kim w kolejnej walce powinien skrzyżować rękawice Polak.
Kilka tygodni temu Mateusz Gamrot i Arman Tsarukyan dali fantastyczny zapaśniczy koncert – jeden z najlepszych w dziejach UFC, o ile nie najlepszy – zakończony zwycięstwem polskiego zawodnika jednogłośną decyzją sędziowską.
Głosu w temacie tego pojedynku nie zabierał dotychczas gigantyczny fan zapasów i wszelkiego rodzaju kotłów zapaśniczo-parterowych Daniel Cormier. Wszystko to zmieniło się jednak w najnowszej odsłonie podcastu byłego podwójnego mistrza, w którym gościł też klubowy kolega Gamera z American Top Team Dustin Poirier.
O Polaku wspomniano w segmencie, w którym obaj zawodnicy zestawili trzy najciekawsze potencjalne starcia w wadze lekkiej. DC wskazał na zestawienia Michaela Chandlera z Dustinem Poirierem, Beneila Dariusha z Justinem Gaethje oraz Charlesa Oliveiry z Islamem Makhachevem.
Z kolei Diament na pierwszym miejscu wśród najciekawszy pojedynków do zorganizowania w wadze lekkiej umieścił wspomnianą wyżej konfrontację Do Bronxa z Islamem Makhachevem, a na trzecim – Conora McGregora z Justinem Gaethje. Na drugim natomiast wspomniał właśnie o kudowianinie…
– Numer dwa – powiedział Dustin. – Beneil Dariush kontra, i tutaj niespodzianka – Gamrot. To gość, z którym trenuję. Przedarł się do rankingu, jest świetnym grapplerem i musi sprawdzić się teraz z weteranem. I to jest dobra walka. Przyjemne zestawienie.
– Będzie tam masa kotłów, a Dariush będzie miał problemy z przeniesieniem walki do parteru. A jeśli nawet to zrobi, będzie miał ręce pełne roboty.
Usłyszawszy listę rzeczonych trzech walk w 155 funtach, Daniel Cormier stwierdził, że Dustin Poirier ma zmysł do telewizji. Zdaje sobie sprawę, kto jest teraz na fali, o kim mówi się najwięcej.
– Fakt, że wskazałeś Gamrota… – powiedział do Dustina Daniel. – Stoczył ostatnio szaloną walkę z Tsarukyanem, która była fantastyczna. (Fakt, że wskazałeś Gamrota) obrazuje zainteresowanie, jakie wzbudza teraz ten dzieciak. Czuć, że jest w gazie i nabiera tempa, przedzierając się do grona najlepszych zawodników w dywizji.
– Jeśli zaś mowa o walce Gamrota z Tsarukyanem, to może być ona rozpatrywana jako walka roku na ten moment.
Aż tak daleko jednak Daniel Cormier się nie posunął. Przyznał, że wspomniana polsko-ormiańska konfrontacja oraz starcia Bryana Barbereny z Robbiem Lawlerem oraz Khamzata Chimaeva z Gilbertem Burnsem jak najbardziej mogą być traktowane w charakterze walki roku, ale jego zdaniem na miano to najbardziej zasłużył mistrzowski pojedynek Jiriego Prochazki z Gloverem Teixeirą.
Przytoczony wyżej fragment od 13:15 poniższego nagrania.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.