„Powiedzieli, że wygrałem” – matchmaker UFC punktował dla Armana Tsarukyana?
Arman Tsarukyan nie ma żadnych wątpliwości, że sędziowie punktowi pomylili się, wskazując w walce wieczoru sobotniej gali UFC Fight Night na Mateusza Gamrota.
Wyraziwszy rozczarowanie werdyktem sędziowskim w krótkim wywiadzie, jakiego jeszcze w oktagonie udzielił Michaelowi Bispingowi, Arman Tsarukyan opublikował jeszcze tylko utrzymany w podobnym tonie wpis w mediach społecznościowych, żadnych kolejnych wywiadów nie udzielając. Nie pojawił się też na konferencji prasowej po gali.
Jednak w poniedziałek Ormianin porozmawiał obszernie ze Sport24.ru, opowiadając szczegółowo o sobotniej porażce z Mateuszem Gamrotem w walce wieczoru gali UFC Fight Night w Las Vegas.
– Wygrałem rundy pierwszą, druga i trzecią – powiedział Arman. – Czwartą też, bo był knockdown. Jak rundę, w której był knockdown, można przyznać drugiemu zawodnikowi?
– Co zrobił w tej rundzie? Raz przeszedł pozycję, miał kontrolę przez 30 sekund. Nawet gdyby kontrolował przez dwie minuty, to miałby dostać tę rundę? I to jeszcze był w takiej pozycji, z której nie bił, nie zadawał obrażeń.
– Nie wiem, na co oni patrzyli. Wedle zasad, jeżeli w rundzie jest knockdown, to bardzo ciężko przyznać ją drugiemu zawodnikowi.
– Gdy w trakcie walki był knockdown, komentatorzy tego nie zauważyli. Nie wiem dlaczego. Może sędziowie też nie zauważyli, że był knockdown? Nie wiem. Wyraźnie upadł, chociaż potem tego nie wykorzystałem, bo popełniłem pewne błędy. Powinienem był pozwolić mu wrócić na nogi i bić, ale zadziałały instynkty zapaśnicze.
Ahalkalakets podkreślił, że matchmakerzy UFC byli bardzo zadowoleni z jego postawy.
– UFC powiedziało, że teraz będę się bił tylko w walkach wieczoru – zdradził. – Są mną bardzo zainteresowani. W tym tygodni idę z nimi na obiad. Miło, że mnie wspierają i mówią, że wygrałem tę walkę. Hunter (Campbell) i Sean Shelby powiedzieli, że wygrałem.
– Gdy tylko wszedłem do szatni, ludzie z UFC od razu zaproponowali mi nowy kontrakt na bardzo dobrych warunkach. To jednak niczego nie zmienia. Miło oczywiście, że będę teraz zarabiał grube pieniądze, ale jak wiecie, nie potrzebuję pieniędzy. Potrzebuję zwycięstwa w bilansie, ale niebawem je będę miał. Wierzę w to i trenuję codziennie, aby to osiągnąć.
Porażka z Mateuszem Gamrotem zatrzymała serię pięciu zwycięstw Armana Tsarukyana.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
To był pojedynek pt. Zmiana warty