Milion za walkę? KSW nie składa broni w walce o Roberto Soldicia!
Wygląda na to, że KSW nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w batalii z UFC o bitewne usługi Roberto Soldicia.
Do przestrzeni medialnej trafia coraz więcej nieoficjalnych doniesień na temat sobotniego spotkania podwójnego mistrza KSW Roberto Soldicia i jego ekipy z reprezentującymi UFC dyrektorem ds. biznesu Hunterem Campbellem i matchmakerem Mickiem Maynderdem.
Najpierw dziennikarz Ariel Helwani poinformował, że spotkanie było owocne, a amerykański gigant jest zdeterminowany, aby podpisać kontrakt z Chorwatem, którego umowa z KSW obejmuje jeszcze tylko jedną walkę i dobiega końca w lipcu tego roku. Kanadyjczyk zasugerował nawet, że w najbliższych dniach Robocop może podpisać kontrakt z UFC.
Z kolei w środę niemiecki Bild nieoficjalnie doniósł, że Maynard i Campbell wytyczyli już dla Soldicia ekspresową drogę do pasa mistrzowskiego 170 funtów. Wedle doniesień, Chorwatowi zagwarantowano, że trzy zwycięstwa w oktagonie zapewnią mu pojedynek o tytuł mistrzowski kategorii półśredniej, w której od lat panuje Kamaru Usman.
Rzecz jednak w tym, że KSW wcale broni składać w walce chorwackiego rzeźnika nie zamierza. Polacy proponują Robocopowi walkę o trzeci historyczny pas mistrzowski – kategorii półciężkiej.
Na tym jednak nie koniec, bo wedle wspomnianego portalu Bild, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski są gotowi, aby naprawdę głęboko sięgnąć do kieszeni celem zatrzymania Chorwata.
Oferta, jaką przedstawili Robocopowi, opiewa na… milion euro za cztery walki! Jeśli doniesienia te odpowiadają rzeczywistości, oznaczałoby to, że Soldić zarobiłby około 250 tys. euro za jedną walkę w KSW, czyli ponad milion złotych!
Jak na tym tle przedstawia się finansowa propozycja ze strony Dany White’a i spółki? Otóż, tutaj szczegółów jest mniej – wiadomo jedynie, że reprezentantowi UFD Gym zaproponowano „sześciocyfrową kwotę za walkę. Innymi słowy, co najmniej 100 tys. euro.
Obowiązujący kontrakt Roberto Soldicia z KSW dobiega końca w lipcu tego roku. Obejmuje jeszcze tylko jedną walkę. Kiedy poznamy ostateczną decyzję Chorwata? Tego nie wiadomo. Wydaje się natomiast, że 27-latek znajduje się w o tyle komfortowej sytuacji, że spieszyć się nie musi.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.