„Znacie mnie” – jednoznaczna deklaracja Dany White’a ws. występu rosyjskich zawodników w UFC
Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat walk Rosjan dla swojej organizacji w związku z atakiem Rosji na Ukrainę.
Podczas gdy na nadwiślańskiej scenie MMA zapadły już pewne decyzje w związki z napaścią Rosji na Ukrainę – KSW wykluczyło Shamila Musaeva> z gali KSW 68, a grupa menadżerska Shocker MMA rozwiązała kontrakty wszystkich swoich zawodników z ACA, Dana White i spółka zachowywali taktyczne milczenie.
Dobiegło ono jednak końca w poniedziałek. Dziennikarz John Morgan spytał bowiem sternika amerykańskiego giganta o zbliżającą się wielkimi krokami galę w Londynie, którą ma uświetnić starcie Toma Aspinalla z Alexandrem Volkovem. Ale czy uświetni?
Kilka dni temu gruchnęły doniesienia, wedle których Rosjanin może mieć problemy z przylotem do Anglii. Czy zatem wystąpi w Londynie?
– Nad tym wszystkim pracujemy tutaj codziennie – odparł White. – Pracujemy nad tym, jak utrzymać te wszystkie walki, jak ściągać gości z tych różnych krajów.
– Zawsze pojawia się jakiś problem. Zawsze. Mamy za sobą covd, a teraz jest wojna. Jak zauważyłeś, to, co dzieje się teraz jest ważniejsze od wszystkich rzeczy prywatnych i zawodowych, ale znasz moje nastawienie: jedziemy dalej.
W bliźniaczo podobne tony szef UFC uderzył, gdy o Alexandra Volkova zapytał go dziennikarz Aaron Bronsteter. Czy amerykański promotor ma jakiekolwiek informacje od ekipy Rosjanina?
– Tak, staramy się ściągnąć go do Anglii wcześniej, aby był na miejscu i był gotowy do walki – zdradził White. – Nie mam pojęcia, (czy jest jakaś data graniczna). Gdy dzieją się takie rzeczy, próbujemy znaleźć potencjalne problemy i możliwości ich ominięcia.
– Skoro może się to wydarzyć, to ściągnijmy gości do Anglii wcześniej. Wiem, że chcieliśmy, żeby Volkov wcześniej wyjechał z Rosji, ale on tego nie chce.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Z kolei na początku kwietnia w Jacksonville ma dojść do rewanżowej walki na szczycie kategorii koguciej pomiędzy innym Rosjaninem Petrem Yanem i Aljamainem Sterlingiem. Czy Dana White ma jakiś plan rezerwowy na wypadek, gdyby Sybirak nie był w stanie dotrzeć do Stanów Zjednoczonych?
– Nie – powiedział Dana. – Jeszcze nie. Jeszcze nie napotkaliśmy tutaj problemu. Wszystko póki co układało się dla nas dobrze pod tym względem, więc zobaczymy. Zobaczymy, co będzie.
– Jak zawsze powtarzam, gdy już świat zaczyna stawać się normalny, wyskakuje jeszcze większe szaleństwo. Zobaczymy, jak to się rozwinie.
– Nie mam zielonego pojęcia, co stanie się z Rosją i całą resztą. Nie wiem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.