Finalizacja walki coraz bliżej? Brad Riddell prosi o termin!
Wygląda na to, że Mateusz Gamrot i Brad Riddell są bliscy dopięcia szczegółów swojej walki.
Szybko poszło! Wczoraj Brad Riddell za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprosił w oktagonowe tany Bobby’ego Greena i Mateusza Gamrota. Nie uszło to uwadze Polaka, który szybko wyraził pełną gotowość do walki.
– Jedziemy, brachu! – napisał Polak w komentarzu pod wpisem Brada.
Kilkanaście godzin później zadowolony z odpowiedzi Polaka Nowozelandczyk dopytał natomiast o dalsze szczegóły.
– Potrzebujemy tylko datę i zróbmy to, brachu – napisał Quake.
Wspomniany Bobby Green wszedł z kolei na zastępstwo za kontuzjowanego Beneila Dariusha do walki z Islamem Makhachevem, która uświetni zaplanowaną na 26 lutego galę UFC Fight Night w Las Vegas.
Co ciekawe, w najnowszym wywiadzie udzielonym MMAJunkie.com pojedynkiem z Bradem Riddellem wyraził też zainteresowanie klubowy kolega Mateusza Gamrota z ATT Renato Moicano. Wydaje się jednak oczywistym, że Nowozelandczyk preferuje starcie ze sklasyfikowanym na 12. miejscu w rankingu Polakiem aniżeli będącym poza Top 15 Brazylijczykiem.
Czy jednak rozpędzony serią trzech zwycięstw Gamer i powracający po porażce z Rafaelem Fizievem Quake przejdą od słów w mediach do czynów w oktagonie, przekonamy się pewnie w najbliższych tygodniach.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.