„Nie ma sensu, żeby chłopak zablokował nam dwie kategorie” – Parnasse vs. Ziółkowski? Lewandowski stawia Francuzowi warunek!
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski zabrał głos na temat potencjalnej walki Mariana Ziółkowskiego z Salahdinem Parnasse.
Obroniwszy tytuł mistrzowski wagi lekkiej po raz drugi – w ramach gali KSW 66 wypunktował Borysa Mańkowskiego – i rozważywszy wszystkie sportowe oraz medialne za i przeciw, Marian Ziółkowski namaścił mistrza wagi piórkowej Salahdine’a Parnasse’a na kolejnego pretendenta.
Warszawiak uznał konfrontację z mocno zabiegającym o możliwość walki o drugi tron Francuzem za najciekawszą, nie ukrywając, że jego styl bardzo mu się podoba. Zaznaczył też, że chciałby też nieco utemperować internetowe gadulstwo młodziana, który zdążył już zarzucić mu miganie się od walki.
Ponadto Golden Boy podkreślił, że ze sportowego punktu widzenia chciałby starcia z Salahdinem Parnassem wcześniej niż walki z również liczącym się w mistrzowskiej rozgrywce Sebastianem Rajewskim. Dlaczego? Otóż, obaj są mańkutami, a oceniając starcie z Francuzem jako bardziej wymagające, mistrz nie chciałby ujawniać wcześniej – tj. w potyczce z Rajewskim – swojej taktyki na walkę z leworęcznym rywalem.
Rzecz jednak w tym, że kilka tygodni temu współwłaściciel KSW Martin Lewandowski poddał w wątpliwość sens zestawiania Mariana Ziółkowskiego z Salahdinem Parnasse. Zwrócił uwagę, że zanim ruszy po drugi tron, Francuz powinien wcześniej ugruntować swoją mistrzowską pozycję w kategorii piórkowej, broniąc kilka razy tytuł.
Tymczasem okazuje się, że na mieście inne są już treście. Zapytany bowiem o potencjalną konfrontację Ziółkowskiego z Parnasse, Lewandowski w najnowszym wywiadzie absolutnie jej nie wykluczył, stawiając jednak konkretny warunek.
– Marian vs. Parnasse? – powiedział polski promotor w rozmowie z Jarosławem Świątkiem z MyMMA.pl. – Tak. To jest świetna walka. Widziałbym to. Dwóch kapitalnych zawodników.
– Jesteśmy w trakcie – konkretnie rozmawiałem właśnie wczoraj – rozmów z Salahdinem na temat tej walki i w ogóle dalszej naszej współpracy, bo też jesteśmy blisko zakończenia kontraktu, więc jakby walka z Marianem pojawi się w momencie, kiedy podpiszemy nowy kontrakt.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– No bo to nie ma sensu, żeby jak się rozstaniemy – co liczę, że się nie wydarzy – chłopak nam zablokował dwie kategorie. Ale to jest jak najbardziej super ciekawa walka.
Salahdine Parnasse walczy dla KSW nieprzerwanie od 2017 roku. Wygrał siedem z dotychczasowych ośmiu walk, jedynej porażki doznając z rąk Daniela Torrresa, któremu ostatnio – w grudniu zeszłego roku – udanie się zrewanżował.
W listopadzie 2020 roku Francuz przedłużył umowę z KSW o osiemnaście miesięcy. Jeśli zatem w międzyczasie nie była ona modyfikowana, oznacza to, że jego kontrakt z polskim gigantem dobiega końca za około trzy miesiące.
Przypomnijmy, że w nieco podobnej sytuacji znajduje się podwójny mistrz – wag półśredniej i średniej z ambicjami na półciężką – Roberto Soldić. Kontrakt Chorwata z KSW obejmuje jeszcze tylko jedną walkę i dobiega końca w sierpniu tego roku.
Cały wywiad poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.