BellatorKSW

„Byłem dzieciakiem, pierwszy raz zobaczyłem duże miasto” – Roberto Soldić wspomina porażkę z Yaroslavem Amosovem

Roberto Soldić opowiedział o porażce, jakiej w 2016 roku doznał z rąk aktualnego mistrza Bellatora Yaroslava Amosova.

W czerwcu 2016 roku mogący pochwalić się wówczas bilansem 6-1 Roberto Soldić stoczył pierwszą walkę poza Bałkanami. Wybrał się mianowicie na galę Tech-Krep do Krasnodaru, aby tam powalczyć o tymczasowy pas kategorii półśredniej ze znacznie bardziej doświadczonym, choć starszym tylko o dwa lata Yaroslawem Amosovem, którego zawodowy bilans wynosił wówczas 16-0.

Pojedynek ten – dostępny poniżej – zakończył się zwycięstwem Ukraińca niejednogłośną decyzją sędziowską, choć wydaje się, że jak najbardziej mógł – powinien? – pójść na konto Chorwata.

Dziś obaj zawodnicy są wschodzącymi gwiazdami światowej sceny MMA. Nadal niepokonany Dynamo – jego bilans wynosi dziś 26-0 – sięgnął w minionym roku po tytuł mistrzowski wagi półśredniej Bellatora, detronizując Douglasa Limę, podczas gdy od dawna rozdający karty w 77 kilogramach KSW chorwacki Robocop kilka tygodni temu brutalnie rozprawił się z Mamedem Kalidovem, rozsiadając się też na tronie wagi średniej.

W najnowszym wywiadzie, jakiego Chorwat udzielił dziennikarzowi Igorowi Lazorinowi, opowiedział o ówczesnej potyczce z Ukraińcem…

– Nadal oglądam jego walki – przyznał Roberto. – Obserwujemy się nawzajem na Instagramie. Jest imponujący, ma dobre zapasy. Znam jego umiejętności.

– Gdy z nim walczyłem, miałem chyba 20 lat. Nie byłem na takim poziomie jak dzisiaj. On też bardzo się rozwinął. Jesteśmy przyszłością.

– To była dobra walka, chociaż nie rozumiem tej decyzji. Zostawiłem to jednak za sobą. Jest teraz mistrzem Bellatora.

– Wiele się nauczyłem z tej porażki. Wziąłem tę walkę jakieś dziesięć dni przed galą w zastępstwie. Wziąłem tę walkę, miałem 19 albo 20 lat, nie pamiętam.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Wziąłem tę walkę jako dzieciak. Pojechałem do Krasnodaru i pierwszy raz w życiu zobaczyłem duże miasto, więc… Byłem tam trochę w charakterze owcy rzuconej na pożarcie.

– Zszokowałem wtedy wszystkich w Krasnodarze tym, jak tam walczyłem – dodał na koniec.

Od czasu porażki z Ukraińcem Roberto Soldić wygrał czternaście z piętnastu walk, z czego aż trzynaście przez nokauty. Jedynej porażki w tym okresie doznał z rąk Dricusa Du Plessisa, ale powetował sobie ją w rewanżu.

W kontrakcie z KSW 27-latkowi pozostała już tylko jedna walka. Wygasa on w sierpniu tego roku. Polska organizacja powalczy jednak o przedłużenie umowy.

Yaroslav Amosov powróci do klatki Bellatora w drugim kwartale tego roku. Jego przeciwnikiem w pierwszej obronie pasa mistrzowskiego 170 funtów będzie Michael Page, o czym poinformował szef organizacji Scott Coker.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button