„Ta cała poza, że pali, pije, to jest pie*dolenie, paru zawodowców nie boksuje jak on” – Kawulski zainteresowany Don Kasjo!
Współdowodzący KSW Maciej Kawulski był pod wrażeniem umiejętności pięściarskich Don Kasjo, którego widziałby – pod pewnymi warunkami! – pod sztandarem KSW.
Współwłaściciel KSW Maciej Kawulski od dłuższego już czasu wypowiada się w bardzo pozytywnym tonie o cudacznych organizacjach MMA nad Wisłą. Polski promotor podkreśla co prawda, że nie do końca trafiają w jego gust – delikatnie rzecz ujmując – ale bardzo docenia umiejętności biznesowe organizatorów czy ich zdolność do wykorzystania potencjału, jaki daje zainteresowanie dzisiejszej młodzieży.
W najnowszej rozmowie z Arturem Mazurem z WP Sportowe Fakty Maciej Kawulski wypowiedział się też w ciepłych słowach o zeszłotygodniowej gali Fame MMA 12 w trójmiejskiej Ergo Arenie, którą obserwował zresztą z pierwszego rzędu trybun. Odnotował świetną produkcję, dbałość o szczegóły ze strony organizatorów.
Zapytany jednak, na czym miałaby polegać potencjalna współpraca na linii KSW – Fame MMA – a to za sprawą wypowiedzi szefa tej ostatniej Krzysztofa Rozpary, który stwierdził, że „Ma nadzieję, że współpraca się zmaterializowała” – współwłaściciel KSW podszedł do tematu z lekkim dystansem.
– Na niczym – powiedział. – Przede wszystkim na nierobieniu sobie pod górę. Na zdaniu sobie sprawy, że nie jesteśmy dla siebie konkurencją, że jesteśmy dobrem komplementarnym, że ci ludzie, którzy zobaczą, poczują smak, zapach dużego wydarzenia sportowego, być może zainteresują się również tym sportem.
– Być może nasi zawodnicy na emeryturze, którzy będą cały czas mieć jeszcze duży fame, ale niewystarczające możliwości, aby konkurować o pas i bić się z ludźmi, którzy naprawdę mogą zrobić krzywdę, będą mieli tam miejsce. Być może odwrotnie.
– Zawsze jeżeli jest otwarte serce, otwarta głowa, tworzy się platforma do porozumienia. Nie mówię, że będziemy teraz nagminnie robić transfery i że…
Tutaj jednak Maciej Kawulski na moment się zatrzymał…
– Chociaż akurat Don Kasjo, powiem szczerze, że poza tym, że kiepsko tańczy, to rusza się przyzwoicie – zaznaczył. – Gdyby on miał jeszcze jakieś umiejętności parterowe, to jest dla nas interesujący zawodnik.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Uważam, że cała ta poza o tym, że on pije, pali, a w ogóle tydzień przed to… To jest tylko poza. Chłop się umie ruszać, stoi twardo na nogach, ma bardzo dobry przegląd, bije górę, dół. Powiedziałbym, że paru zawodowców nie boksuje jak on.
– I z tego, co wiem od chłopaków z Pomorza, bardzo ciężko trenuje. To nie jest tak, że dopiero tydzień przed walką odstawia fajki… Nie chciałbym demaskować jego dźwigni marketingowej, ale to jest pierdolenie. Jest dobrym bokserem, który mógłby nauczyć się paru parterowych sztuczek i mógłby toczyć zawodowe walki w MMA.
– Jest tam, gdzie jest. Bardzo dobrze. To jest jego miejsce. To jego królestwo, jest tam królem. I jak go, broń Boże, nie chcę stamtąd zabierać. Natomiast jak mówimy o transferach, to wielu więcej w tę stronę (z Fame do KSW) akurat nie widzę.
Wspomniany Don Kasjo – tj. Kasjusz Życiński, który ma za sobą amatorską przeszłość w boksie – pokonał w pięściarskim boju Marcina Wrzoska, co Polski Zombie przypłacił zresztą zwolnieniem z KSW.
Czy KSW byłoby w stanie wyciągnąć Don Kasjo z Fame MMA?
– Wierzę w to, że wszystko jest w tym świecie możliwe – odparł. – Nie wierzyłem, że Borys Mańkowski może zechcieć walczyć w miejscu, w którym walczą ci, z których się śmiał, a jednak to zrobił. Tyle że on poradził sobie świetnie.
Czy komplementy te Kawulskiego pod adresem Życińskiego mogą stanowić zaproszenie do rozmów? Zbadanie gruntu? Demonstrację siły na zasadzie: „możemy wziąć waszą największą gwiazdę”? Czy w ogóle niezwykle popularny wśród nadwiślańskiej młodzieży Don Kasjo byłby zainteresowany rozmową o spróbowaniu swoich sił w KSW, co pociągałoby za sobą konieczność mocnych szlifów zapaśniczo-parterowych? Tego póki co nie wiadomo.
Cały wywiad poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Jak taki dobry to dawać go z Sararą xD On też parteru prawie nie ma.