Rekordowe wyczyny Michała Oleksiejczuka w Abu Zabi – Husarz goni Jana Błachowicza!
Podczas gali UFC 267 w Abu Zabi Michał Oleksiejczuk ustanowił kilka rekordowych wyników wśród polskich zawodników walczących dla amerykańskiego giganta.
Nokautując w pierwszej rundzie niepokonanego wcześniej Shamila Gamzatova podczas gali UFC 267 w Abu Zabi, Michał Oleksiejczuk mocno wyśrubował swoje statystyki pod sztandarem amerykańskiego giganta.
Husarz został pierwszym Polakiem w historii, który odniósł 3 zwycięstwa przez skończenia w pierwszych rundach. Wcześniej Michał Oleksiejczuk także w pierwszych odsłonach kończył Giana Villante i Gadzhimurada Antigulova. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmują wspólnie były mistrz wagi półciężkiej Jan Błachowicz i wojujący w UFC w latach 2007-2009 Tomasz Drwal. Obaj dwukrotnie zwyciężali swoje pojedynki w pierwszych rundach.
Z 3 zwycięstwami przez (techniczne) nokauty Michał Oleksiejczuk okupuje drugie miejsce wśród polskich zawodników w UFC. Więcej wiktorii przez (T)KO mają tylko Jan Błachowicz i Marcin Tybura – obaj wygrywali przez techniczne nokauty po 4 razy.
26-latek doszlusował też do Tomasza Drwala w klasyfikacji zwycięstw przed czasem – obaj mają po 3 takowe. Przed nimi znajdują się tylko Marcin Tybura z 4 skończeniami oraz Jan Błachowicz z 6 wygranymi przed czasem.
Posyłając na deski Dagestańczyka, Michał Oleksiejczuk zanotował 5. nokdaun/nokaut w oktagonie UFC. Zdystansował tym samym Petera Sobottę, który ma na koncie 4. Liderem tej klasyfikacji pozostaje Jan Błachowicz z łącznie 8 nokdaunami/nokautami.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Husarz posyła rywali na deski średnio co 6 minut i 24 sekundy – to zdecydowanie najlepszy wynik spośród wszystkich polskich zawodników, jacy walczyli lub walczą dla Dany White’a i spółki.
Michał Oleksiejczuk może pochwalić się defensywą przed uderzeniami na poziomie 65%. Wyprzedza w tej klasyfikacji Joannę Jędrzejczyk i Mateusza Gamrota, którzy bronią się przed uderzeniami na poziomie 64%. Lepszym wynikiem od podopiecznego Mirosława Oknińskiego może pochwalić się tylko… Maciej Jewtuszko. Tocząc w 2011 roku jedną jedyną walkę dla UFC – przegrał z Curtem Warburtonem – uzyskał 69-procentową skuteczność obrony przed uderzeniami.
Polski półciężki może też pochwalić się doskonałą statystyką nokdaunów – średnio co 30 celnych znaczących uderzeń posyła rywali na deski. To zdecydowanie najlepszy wynik w UFC wśród zawodników znad Wisły.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Planujesz Bartłomieju jakiś podcast? Bo w listopadzie już raczej będzie posucha w porównaniu z tym co się działo w ostatni weekend :)