„Nie powinienem był tego robić” – Makhachev wskazał najważniejszy błąd w walce z Moisesem
Islam Makhachev wskazał najważniejszy błąd, jaki popełnił w niedawnej walce z Thiago Moisesem.
Kilka tygodni temu Islam Makhachev w swojej pierwszej w karierze walce wieczoru skrzyżował rękawice z Thiago Moisesem, dominując Brazylijczyka zapaśniczo i poddając w czwartej rundzie.
Po walce pojawiły się jednak opinie, wedle których Dagestańczyk walczył zbyt ostrożnie, stawiając w parterze przede wszystkim na kontrolę kosztem ofensywy. Jego były klubowy kolega z American Kickboxing Academy Josh Thomson pokusił się niedawno o stwierdzenie, że to kwestia głowy.
Jednak zapytany o te właśnie słowa Amerykanina w rozmowie z RT MMA, Islam Makhachev podszedł do tematu z innej strony, choć jednocześnie przyznał, że z perspektywy czasu w starciu z Thiago Moisesem rzeczywiście mógł nieco podkręcić tempo,
– Nie powiedziałbym, że to kwestia mentalności – stwierdził Islam. – To po prostu było moje pierwsze doświadczenie walki na 5-rundowym dystansie.
– Gdy oglądałem potem walkę, zdałem sobie sprawę, że powinienem był mocniej pracować nad ground and pound. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, jak rozkładać siły w 5-rundowej walce. Tak, nie powinienem był tak bardzo oszczędzać energii.
Do akcji rozpędzony serią ośmiu zwycięstw i sklasyfikowany na 5. miejscu Dagestańczyk powróci – już w 3-rundowej potyczce – 30 października w ramach gali UFC 267 w Abu Zabi. Jak niedawno zdradził, pierwotnie szykowano dla niego Beneila Dariusha, ale ostatecznie stanie naprzeciwko Rafaela dos Anjosa.
W przygotowaniach do walki może oczywiście liczyć na swojego przyjaciela i klubowego kolegę Khabiba Nurmagomedova, który siedem lat temu zdominował Brazylijczyka zapaśniczo.
– Wydaje mi się, że teraz może być groźniejszy niż wtedy – ocenił Makhachev, zapytany o starcie RDA z Nurmagomedovem. – Stoczył wiele wojen od czasu walki z Khabibem. Na pewno zyskał wiele doświadczenia.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Uważam, że teraz znacznie bardziej szczegółowo analizuje swoich rywali. Jestem przekonany, że rozłoży mnie na czynniki pierwsze, że ściągnie zapaśników na obóz przygotowawczy.
– Nie sądzę jednak, aby wynik był dla niego inny niż. Nie ma znaczenia, czy to 2021 rok, czy 2014.
Cały wywiad poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.