(VIDEO) „Dobrze płacisz?”, „Ale za co?” – groteskowa pogawędka Jana Błachowicza z Israelem Adesanyą przed werdyktem
Jan Błachowicz i Israel Adesanya ucięli sobie krótką pogawędkę przed ogłoszeniem werdyktu ich walki na UFC 259.
W drodze do walki Jana Błachowicza z Israelem Adesanyą, która odbyła się w sobotę w Las Vegas w ramach gali UFC 259 obaj zawodnicy podchodzili do siebie z szacunkiem. O żadnej złej krwi mowy nie było.
Także po zakończeniu walki, którą jednogłośną decyzją sędziowską wygrał Polak, zadając Nigeryjczykowi pierwszą w karierze porażkę, atmosfera była serdeczna.
To jednak nie wszystko, bo tuż przed ogłoszeniem werdyktu sędziowskiego doszło do przezabawnej sceny, którą oczywiście uchwyciły kamery.
– Zmęczony? – zagaił Nigeryjczyk, ustawiając się obok sędziego Herba Deana.
– Trochę tak – odpowiedział Jan. – A ty?
– Świeżutki. Jedynie moje nogi. Moje nogi są trochę zmęczone.
– Moje też.
– Ale twoja praca z gardy (guard game)… Bardzo, bardzo dobra praca z gardy. Chodzi mi o przechodzenie pozycji. Obszedłeś (nogi). Przy tobie moja garda wyglądała jak z masła (butter guard).
I wtedy się zaczęło. Pośród hałasu panującego w oktagonie Janek usłyszał bowiem bodyguard (ochroniarz)….
– Dobrze płacisz? – dopytał.
– Huh? – Adesanya był zbity z tropu.
– Płacisz dobre pieniądze?
– Że jak?
– Czy płacisz dobre pieniądze?
– Za co?
– Za bycie ochroniarzem.
Polak podszedł bliżej, kładąc Nigeryjczykowi rękę na ramieniu.
– Mogę być twoim ochroniarzem – powiedział nieco jakby poważniej.
– Nie, nie, nie – zorientował się w końcu Adesanya. – Powiedziałem: dobra garda. Dobra garda.
– A! Dobra garda! – zrozumiał Janek, ze śmiechem padając w objęcia Adesanyi.
– No tak, kurwa – zaśmiał się Izzy.
– Przepraszam, mój angielski…
– Nie potrzebuję ochroniarzy – powiedział z uśmiechem Adesanya.
– Jestem zmęczony.
– Wszystko gra.
A slight miscommunication between @JanBlachowicz and @stylebender led to this funny exchange 😆 #UFC259 pic.twitter.com/oPIcBSBaVz
— ESPN MMA (@espnmma) March 7, 2021
Także podczas konferencji prasowej po gali Israel Adesanya nie szczędził Janowi Błachowiczowi komplementów, zdecydowanie szat z powodu porażki nie rozdzierając. Stwierdził nawet, że cieszy się, że to właśnie Polak – a nie ktoś inny – odebrał mu nieskazitelny bilans.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
Dobre 🙂
Po prostu nie da się Janka nie lubić . Takie samo odczucie ma masa osób z całego świata . Polecam poczytać komentarze pod materiałami promocyjnymi UFC na youtubie (np. embedded). Janek uchodzi za najbardziej sumarycznego gościa w UFC.
Szkoda że Łysy tego nie rozumie i nie potrafi wykorzystać 🤦🏼♂️
To fakt, że Janek ma taki sposób bycia, że nie sposób go nie lubić.
Nie jest zwierzęciem medialnym, ale nie jest też antymedialny. Coś wrzuci w mediach, coś zażartuje, nie spina się, jak ktoś pierwszy zacznie to odpowie. 'fisting’ xd Popularyzuje ten slogan o polskiej sile.
Na stronach anglojęzycznych, negatywne komentarze o nim to jakieś nieliczne rodzynki.
A teraz bardzo zaimponował wielu osobom chęcią walki z Gloverem.
Nic tylko, się cieszyć, że mamy mistrza, który poziom sportowy łączy z klasą i postawą poza octagonem. A to nie jest standardem, różne bzdury i napinki z ust nie jednego mistrza leciały.
A ja pójdę w drugą stronę i mam nadzieję, że ludzie wreszcie zobaczyli, że to Adesanya to jest gość o mentalności mistrza i normalnego gościa, który po prostu ma zdatki na showmana. Z klasą przyjął porażkę, bez pajacerki i miliona tłumaczeń jak żałosne postaci ostatnich tygodni: Costa czy ananas Sterling
Coś w tym jest. Ale to może być efekt tego, że Janek wbija tym pyszałkom pokorę pięścią do głowy xD
Ja tam jestem fanem Adesanyi od jego debiutu w UFC i liczę, że nadal będzie wyjaśniał wszystkich w średniej, na półciężką i ciężką nie ma niestety warunków
Na wagę średnią jest świetny i trudno będzie komuś go pokonać, chociaż go nie trawię. Z tą przewagą zasięgu, w razie zagrożenia może sobie pykać z dystansu i punktować. Zapaśników porządnych w średniej brak, a i sam Adensanya ma dobre TDD i całkiem przyzwoity parter – Jan skupiał się jedynie na ciasnym trzymaniu go w parterze.
Krzysiu Weidman – reaktywacja i może go porobić parterowo xD