Bartosz Fabiński vs. Gerald Meerschaert na kwietniowej gali UFC FN
Bartosz Fabiński i Gerald Meerschaert powalczą w kwietniu o powrót na drogę zwycięstw i być może pozostanie pod sztandarem UFC.
Bartosz Fabiński (15-4) powróci do oktagonu amerykańskiego giganta 17 kwietnia, mierząc się w limicie kategorii średniej z Geraldem Meerschaertem (31-14) w nieujawnionej jeszcze lokalizacji.
O zestawieniu walki doniósł nieoficjalnie portal MMADNA.nl.
Warszawski Rzeźnik stoczył w ubiegłym roku dwie walki. W marcu w szalonych okolicznościach – a to z powodu na pandemię koronawirusa – pokonał jednogłośną decyzją Darrena Stewarta w ramach gali Cage Warriors 113, powracając na zwycięskie tory po porażce z Michelem Prazeresem jeszcze w 2018 roku. Po raz ostatni był natomiast widziany w akcji we wrześniu ubiegłego roku, szybko przegrywając przez poddanie z Andre Munizem.
Gerald Meerschaert dołączył do UFC w końcówce 2016 roku. Do tej pory stoczył w oktagonie dwanaście pojedynków, połowę z nich wygrywając. Ostatnich dwóch do udanych jednak nie zaliczy. W czerwcu ubiegłego roku przegrał przez nokaut z Ianem Heinischem w 74 sekundy, a we wrześniu padł pod prawym sierpem Khamzata Chimaeva w ledwie 17.
Żaden z zawodników gigantem kickbokserskim nie jest, natomiast przewaga zapaśnicza powinna należeć do Bartosza Fabińskiego – także dlatego, że Amerykanin chętnie walczy z pleców. Oddać mu trzeba, że w parterze jest bardzo groźny, ale… Czy aż tak groźny, aby powtórzyć to, co Butcherowi uczynił z pleców Muniz?
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Bartosz Fabiński – 1.60
Gerald Meerschaert – 2.15
Wstępny typ:
Bartosz Fabiński
Rozpiska UFC FN
185 lbs: Bartosz Fabiński (15-4) vs. Gerald Meerschaert (31-14)
*****