Conor McGregor wraca do kategorii lekkiej – powalczy o pas?
Conor McGregor opublikował niepozostawiające wątpliwości – swój kolejny pojedynek stoczy w limicie kategorii lekkiej.
Coraz więcej sygnałów medialnych wskazuje na rychły powrót do oktagonu byłego podwójnego mistrza UFC Conora McGregora.
W czwartkowy wieczór Irlandczyk opublikował krótki wpis z uśmiechniętą emotikoną, który rozpalił falę spekulacji – szczególnie że dosłownie dziesięt minut później w bliźniaczo podobne tony uderzył na Twitterze Dustin Poirier.
😃
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) October 29, 2020
💎
— The Diamond (@DustinPoirier) October 29, 2020
Na tym jednak nie koniec, bo w piątek Irlandczyk w nieszczególnie zawoalowany sposób zasugerował, że najbliższy pojedynek stoczy w limicie kategorii lekkiej. Stanowiłoby to novum, bo wstępnie Notorious – ustami swojego trenera Johna Kavanagha – i Dustin Poirier zgodzili się na starcie w 170 funtach.
Fresh out of the McGregor FAST Laboratory today. Full body composition scan complete and the results came back =
Lightweight Division incoming 👑 pic.twitter.com/4CiZOFkL2H— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) October 30, 2020
Sporo spekulacji na temat powyższego wpisu wywołał nie tylko wymieniony przez McGregora limit 155 funtów – mistrzowski! – ale także ikona korony, którą umieścił w opisie. Może ona sugerować pojedynek z tytułem mistrzowskim na szali.
Tymczasem sytuacja w czubie kategorii lekkiej jest mocno zagmatwana. Po sobotnim zwycięstwie z Justinem Gaethje w walce wieczoru gali UFC 254 w Abu Zabi Khabib Nurmagomedov abdykował z tronu, ogłaszając przejście na sportową emeryturę.
Jednak w czwartek sternik UFC Dana White zasugerował, że Dagestańczyk nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, snując wizję jego powrotu do oktagonu. Czy w kategorii lekkiej z tytułem na szali? Bóg jeden raczy wiedzieć.
W kierunku złota łypią – poza Conorem McGregorem i Dustinem Poirierem – pokonany przez Dagestańskiego Orła Justin Gaethje, były tymczasowy mistrz Tony Ferguson oraz świeży nabytek UFC, eks-mistrz Bellatora Michael Chandler.
Notorious nie był widziany w akcji od stycznia, gdy ekspresowo rozbił Donalda Cerrone w limicie kategorii półśredniej. W 155 funtach stoczył pod sztandarem UFC łącznie dwie walki – wygraną z Eddiem Alvarezem i przegraną z Khabibem Nurmagomedovem.
Starcie Irlandczyka z Diamentem jest wstępnie szykowane na 23 stycznia w ramach gali UFC 257. Nie zostało jednak jeszcze oficjalnie zapowiedziane.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****