„Być może patrzyłem na tę walkę sercem…” – Jan Błachowicz reaguje na porażkę Mateusza Gamrota

Jan Błachowicz zabrał głos w mediach społecznościowych na temat porażki Mateusza Gamrota z Guramem Kutateladze.

Mistrz kategorii półciężkiej UFC Jan Błachowicz oglądał na żywo debiut Mateusza Gamrota pod sztandarem amerykańskiego giganta, w którym Gamer skrzyżował rękawice z Guramem Kutateladze w ramach gali UFC Fight Night w Abu Zabi.

– Jedziesz, Mateuszu! – napisał na Twitterze cieszynianin przed rozpoczęciem walki. – To twój czas!

Let's go @gamer_mma! It's your time! 🇵🇱👊

— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) October 17, 2020

Po 15 minutach walki – bardzo wyrównanej – sędziowie wskazali niejednogłośnie na Gruzina, który zresztą w wywiadzie udzielonym w oktagonie honorowo obwieścił, że pojedynku tego nie wygrał.

Kontent z werdyktu sędziowskiego zdecydowanie nie był też Jan Błachowicz…

– Kompletnie się nie zgadzam – napisał zaraz po odczytaniu kart punktowych przez Joego A. Martineza. – Mateusza Gamrot powinien wygrać tę walkę.

Totally disagree. @gamer_mma should win this fight. #UFCFightIsland6

— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) October 17, 2020

Piętnaście minut później, przetrawiwszy już być może w jakimś stopniu walkę i schłodziwszy emocje, Cieszyński Książę raz jeszcze zabrał głos w temacie, tym razem w bardziej stonowany sposób.

– Byłem mocno zaangażowany emocjonalnie w tę walkę, więc być może patrzyłem na nią sercem, ale na pewno było to świetne starcie – napisał. – Gratulacje, Guramie Kutateladze, za zwycięstwo, a ty, Mateuszu, nie przejmuj się. To dopiero początek.

There was a lot of emotion involved in this fight, so maybe I looked at it more with my heart, but for sure it was a great fight.
Congrats @guram_dze on your win and @gamer_mma don't worry. It's just a beginning. #UFCFightIsland6

— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) October 17, 2020

Mateusz Gamrot jest pierwszym Polakiem, który przegrał na Fight Island w Abu Zabi. Wcześniej dwa zwycięstwa zanotował tam Marcin Tybura oraz jedno – historyczne, mistrzowskie – właśnie Jan Błachowicz.