„5 tys. za brak obaleń!” – weteran UFC oskarża komentatora ACA o próbę „ustawienia” walki z Marcinem Różalskim
Mark Godbeer zarzucił komentatorowi ACA Bryanowi Laceyowi próbę przekupienia go do rezygnacji z grapplingu w walce z Marcinem Różalskim.
Mający na koncie cztery występy pod sztandarem UFC – dwa z nich skończył z tarczą – były mistrz kategorii ciężkiej BAMMA Mark Godbeer wytoczył ciężkie działa pod adresem Bryana Laceya – brytyjskiego komentatora gala Absolute Championship Akhmat.
36-latek stwierdził mianowicie, że miał skrzyżować rękawice z… Marcinem Różalskim. Gdy natomiast powiadomił Bryana Laceya o swoim planie na walkę – przeniesieniu jej do parteru – otrzymał propozycję korupcyjną.
Poniżej cały wpis Marka Godbeera, który opublikował na Facebooku, szybko go jednak usuwając.
– Jebać to – napisał brytyjski zawodnik. – Przez tą pizdę straciłem 20 tysięcy, więc nie jestem mu winny żadnych uprzejmości. I nie mówię tego bez żadnych dowodów.
– Skontaktował się ze mną Bryan Lacey (nie mogę go już oznaczyć), abym walczył z wielką polską gwiazdą Marcinem Różalskim (jego też już nie mogę oznaczyć) za potencjalną wypłatę w kwocie 20 tysięcy… Tak czy inaczej, Bryan zestawił tę walkę, wszyscy się na wszystko zgodzili etc. Walka zaplanowana.
– Zacząłem wtedy zdradzać tej dobrej duszeńce brytyjskiego MMA, Bryanowi, swój plan na walkę – kontynuował. – Powiedziałem: „Marcin to dobry kickbokser, ale ludzie zapominają, że mam purpurę w BJJ. Nie spodziewają się, że go obalę i poddam, aby wygrać”. Oczywiście jako że Bryan to mój dobry stary druh, powiedziałem mu to w sekrecie. Bryan był jedynym gościem, któremu to powiedziałem.
– Tak czy inaczej, dzień po zestawieniu walki dostałem wiadomość od Bryana, że dostanę dodatkowe 5 tysięcy, jeśli nie będę obalał! Utrzymuj to w stójce! A to przecież jebana walka MMA! To nie jest jebany kickboxing, żeby trzymać walkę na nogach!
– Po tym, jak zestawiono tę walkę i powiedziałem Bryanowi o swoich planach… Przemyślałem to! Nigdy bym się nie sprzedał! Nigdy. Fakt, że w ogóle zapytał mnie o ustawienie walki pod polską super gwiazdę, był dla mnie totalną obrazą. Nie tylko dla mnie, ale dla brytyjskiego i polskiego MMA.
– Gdy odmówiłem tej propozycji – wszystko po tym, jak walka była już potwierdzona i zdradziłem swój plan Bryanowi – walka została odwołana. Straciłem potencjalne 20 tysięcy, ale zachowałem godność.
– Bryanie Laceyu, nie tylko straciłeś mój szacunek jako fana brytyjskiego MMA, ale wyobrażam sobie też, że brałeś udział w ustawianiu walk, chociaż byłeś tylko pośrednikiem. Stracisz przez to szacunek wielu innych ludzi.
– Jebać ciebie i twoich kolesi od ustawiania walk. No tak, jesteś tylko pośrednikiem.
Wow.
Former UFC fighter and UKMMA veteran Mark Godbeer stated that he's been offered from ACA's Bryan Lacey a $5K bonus to keep the scrap on the feet with his opponent.
He didn't mention the promotion involved.
(h/t @CaoiltedeBarra) pic.twitter.com/WUzSgJzEkJ
— Al Zullino (@phre) July 21, 2020
Do wypowiedzi Marka Godbeera odniósł się menadżer Marcina Różalskiego, Artur Ostaszewski.
– Były rozmowy o walce Różala dla ACA – kickboxing w małych rękawicach – napisał na Twitterze menadżer. – Nic nie było podpisane. Szczegółów rozmów Godbeera z Bryanem i innymi nie znam, ale wygląda to na brednie i koloryzowane fakty. Wiem, że Mark jest na kolizyjnej z ACA, więc to pewnie element jego rozgrywki.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
„Pie*doliłem trzy po trzy” – Marcin Wrzosek kaja się za swoje słowa, przeprasza Borysa Mańkowskiego