„Resztę zdjęć z językiem zachowaj dla swoich ziomków” – Jones zapowiada ubicie Ngannou, twierdzi, że brak mu serca do walki
Rozdający karty w wadze półciężkiej Jon Jones odpowiedział na medialną zaczepkę ze strony Francisa Ngannou.
We wtorek wieczorem Francis Ngannou podtrzymał ogień w medialnym konflikcie z mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem, publikując poniższy – cieszący się gigantyczną popularnością – wpis.
Hello Jonny are you still there? @JonnyBones pic.twitter.com/EWTVgai80X
— Francis Ngannou (@francis_ngannou) May 19, 2020
– Cześć, Jonny, jesteś tam jeszcze? – napisał Kameruńczyk, nawiązując do słów Bonesa z jednej z konferencji prasowych przed walką z Danielem Cormierem.
Późną wieczorową porą pojawiła się odpowiedź ze strony Amerykanina…
First you can save the rest of your tongue pictures for your other homies and yes I’m right here, just waking up from watching that Derek Lewis fight again. You ain’t scaring nobody, I saw your heart. You’re a big old mouse, I’ll expose you https://t.co/F6FEcc4mGE
— BONY (@JonnyBones) May 20, 2020
– Po pierwsze możesz zachować resztę swoich zdjęć z językiem dla swoich innych ziomków – napisał Jon. – I tak, jestem tutaj, właśnie się budzę po powtórnym obejrzeniu twojej walki z Derekiem Lewisem.
– Nikt się ciebie nie boi. Widziałem twoje serce do walki. Jesteś jak stara przerośnięta mysz. Obnażę cię.
Innymi słowy, obaj zawodnicy nie ustają w medialnych bojach o wzbudzenie jak największego zainteresowania pojedynkiem, co mogłoby przełożyć się też na ich gażę. Nie ukrywają, że kwestie finansowe są dla nich kluczowe.
Jon Jones był ostatnio widziany w akcji w lutym, dyskusyjnie pokonując Dominicka Reyesa. Jeśli w kolejnym starciu będzie znów bronił złota 205 funtów, to najprawdopodobniej właśnie z Dominickiem Reyesem lub też z rozpędzonym serią trzech zwycięstw Janem Błachowiczem.
Z kolei Francis Ngannou nieco ponad tydzień temu w ledwie 20 sekund brutalnie znokautował Jairzinho Rozenstruika, odnosząc czwarte z rzędu zwycięstwo przez nokaut w pierwszej rundzie. Z uwagi jednak na plany zestawienia trylogii pomiędzy mistrzem Stipe Miociciem oraz Danielem Cormierem sytuacja Kameruńczyka jest niejasna.
Głos w sprawie potencjalnego amerykańsko-kameruńskiego starcia zabrał kilka dni temu sternik UFC Dana White, poddając jednak w wątpliwość, czy rzeczywiście obaj zawodnicy chcą walki.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?