„Cieszę się, że twój tata ma się lepiej” – Tony Ferguson odpowiada Khabibowi Nurmagomedovowi
Tony Ferguson odpowiedział na wyrazu szacunku i uznania ze strony Khabiba Nurmagomedova po gali UFC 249.
Gdy przed tygodniem wspaniała seria dwunastu z rzędu zwycięstwo Tony’ego Fergusona została w walce wieczoru gali UFC 249 w Jacksonville brutalnie przerwana przez Justina Gaethje, Khabib Nurmagomedov udzielił El Cucuyowi wsparcia.
Dagestańczyk napisał, że syn Amerykanina będzie z niego dumny, gdy dorośnie. Do tych właśnie słów Dagestańskiego Orła odniósł się Ferguson w najnowszym wpisie.
“Respect” @TeamKhabib You Still Owe Me 20 Pushups 💯 Glad Your Pops Is Doing Better 🌱 I’ll See You Soon Kid, Keep Training For The Real Finale. -Champ 💪🕶 -CSO- 🇺🇸🏆🇲🇽 pic.twitter.com/xKBA9jiWA2
— Tony Ferguson (@TonyFergusonXT) May 16, 2020
– „Szacunek”, Khabibie – napisał. – Nadal jesteś mi dłużny 20 pompek. Cieszę się, że twój tata ma się lepiej. Do zobaczenia wkrótce, dzieciak. Trenuj pod prawdziwy finał.
Obaj zawodnicy byli zestawieni do walki pięciokrotnie, ale ani razu nie mieli okazji skrzyżować rękawice. Dwukrotnie z pojedynku z powodu problemów zdrowotnych wycofywał się Dagestańczyk, dwukrotnie Amerykanin. Ich starcie na UFC 249 pogrzebała pandemia koronawirusa.
Tony Ferguson wyszedł z walki z Justinem Gaethje mocno porozbijany, z pękniętym oczodołem. Jak się jednak okazało, operacja nie będzie potrzebna, o czym doniósł portal MMAJunkie.com. El Cucuy nie omieszkał zresztą potwierdzić tych doniesień, publikując poniższy wpis.
“Recovery🌱Dayze” No Surgery # OhShit 💪🕶 -CSO- 🇺🇸🏆🇲🇽 pic.twitter.com/A95ITu5mC2
— Tony Ferguson (@TonyFergusonXT) May 15, 2020
El Cucuy otrzymał tylko 60-dniowe zawieszenie medyczne po zeszłotygodniowej walce. Już w wywiadzie w oktagonie postawił sprawę jasno, zapowiadając, że nigdzie się nie wybiera – zamierza zakasać rękawy i walczyć o powrót do rozgrywki mistrzowskiej w 155 funtach.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?