„I kto tu jest imbecylem?” – Tomasz Narkun odpowiedział Scottowi Askhamowi
Nie gaśnie konflikt pomiędzy Tomaszem Narkunem i Scottem Askhamem – Polak właśnie odpowiedział na wpis Brytyjczyka, w którym ten określił go mianem imbecyla.
Medialna wymiana razów pomiędzy dwoma mistrzami KSW – dzierżącym złoto wagi półciężkiej Tomaszem Narkunem i trzymającym tron kategorii średniej Scottem Askhamem – trwa w najlepsze.
Wszystko zaczęło się kilka dni temu, gdy stargardzianin zarzucił zawodnikowi z Doncaster miganie się od walki. Stwierdził, że najwyższa pora, aby przestał on „uciekać jak cipa” i podjął wyzwanie.
Słowa te nie uszły oczywiście uwadze Brytyjczyka, który szybko wyprowadził kontrę.
– Czy ja kiedykolwiek próbowałem uciekać? – napisał. – Wyzwałem Ciebie do walki. Tak, powiedziałem o turnieju, ale ja z Tobą w pierwszej walce! Odmówiłem Mamedowi, bo chcę pojedynku z Tobą. Jednak to prawda co mówią o Tobie – jesteś imbecylem!
W czwartek wieczorem do powyższej odpowiedzi Askhama odniósł się we wpisie w mediach społecznościowych Narkun.
(pisownia oryginalna)
Coś ci się uroiło😂To po co mówiłeś, że chcesz mojego pasa, skoro później chciałeś turnieju bez limitu wagowego? Po co chciałeś Mameda do turnieju skoro nie chcesz z nim walczyć?🤷♂️🤦♀️ a ok, odrazu zakładałeś, że ze mną przegrasz, wtedy faktycznie nie doszłoby do walki z nim☝️😉więc kto tu jest imbecylem…?😅🤔I kto ci powiedział ta „prawdę którą mówią o mnie? Bo chyba nie ci, którzy chcą żebym skopał ci dupe i zamknął twoją niewypażoną gębę🤫👊Czyli cała Polska 🇵🇱 Skończ pieprzyć bzdury i skoncentruj się na tym co powiesz po przegranej walce ze mną- pewnie znów będziesz kręcił👌
Czy od słów w mediach polsko-brytyjski duet przejdzie do czynów w klatce? Tego póki co nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że obaj zawodnicy garną się do wspólnej walki, ale wszystko wskazuje na to, że właściciele KSW mają względem Brytyjczyka inne plany, stręcząc mu rewanżowy pojedynek ze stawiającym go sobie za sportowy priorytet Mamedem Khalidovem.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****
„Nie rozumie, o co tu chodzi!” – Chael Sonnen krytycznie o Janie Błachowiczu i… Dominicku Reyesie