Ovince St. Preux i Diego Sanchez zaakceptowali 3-miesięczne zawieszenie USADA
Ovince St. Preux i Diego Sanchez weszli konflikt z Polityką Antydopingową UFC, ale wyszli z niego niemal bez szwanku.
Weterani UFC, Ovince St. Preux i Diego Sanchez, zaakceptowali zredukowane do trzech miesięcy zawieszenie ze strony Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA).
Kontrola antydopingowa Haitańczyka poza rywalizacją (out of competition) przeprowadzona 1 listopada ubiegłego roku dała wynik pozytywny. W organizmie zawodnika wykryto Ostarynę, Ligandrol oraz GW501516.
OSP dostarczył jednak kontrolerom suplementy, które zostały następnie przebadane w certyfikowanym przez WADA laboratorium. Okazał się, że były one zanieczyszczone. Wykryto w nich wspomniane trzy zabronione substancje, pomimo iż nie były one wyszczególnione na opakowaniach.
Trzymiesięczne zawieszenie Haitańczyka – niewidzianego w akcji od wrześniowego zwycięstwa z Michałem Oleksiejczukiem – tym samym dobiegło już końca i może on powrócić do oktagonu.
W przypadku Diego Sancheza wynik pozytywny dała kontrola antydopingowa przeprowadzona 26 października. W jego organizmie wykryto Ostarynę oraz S-23 (SARM – Selektywne Modulatory Receptorów Androgenowych).
Amerykanin również dostarczył suplementy do przebadania. Okazało się, że jeden z nich był zanieczyszczony właśnie tymi dwoma substancjami.
Zawieszenie 38-latka, który przegrał dwie ostatnie walki, dobiegło końca 26 stycznia. Do akcji powróci on już 15 lutego w co-main evencie gali UFC w Rio Rancho.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****