Conor McGregor rozpoczyna gierki mentalne z Donaldem Cerrone?
Conor McGregor opublikował w mediach społecznościowych żartobliwy wpis skierowany do Donalda Cerrone przed walką, jaką stoczą na UFC 246.
Były podwójny mistrz UFC Conor McGregor zawsze słynął z inicjowania rozmaitych gierek mentalnych, które stanowiły element jego strategii przed każdą niemal walką. Harował jak zły, często bardzo skutecznie, aby wyprowadzić swoich przeciwników z równowagi, co przekładało się na ich poczynania w oktagonie, ułatwiając mu zadanie.
Jednak w drodze do powrotnej walki, jaką już 18 stycznia stoczy z Donaldem Cerrone w ramach gali UFC 246 w Las Vegas, Irlandczyk porzucił front mentalnej – i jednocześnie medialnej, bo nic nie generuje tak zainteresowania jak mniej lub bardziej wyszukane przytyki skierowane pod adresem rywala – wojny. Mogło to nieco dziwić, bo akurat Amerykanin nie jest typem zawodnika, który słynąłby z chłodnej głowy w oktagonie.
Ba, pojedyncze wpisy, które Irlandczyk poświęcił Kowbojowi, utrzymane były w przyjacielskim wręcz tonie, jakże odmiennym od tego, jaki były mistrz prezentował w drodze do pojedynków z Jose Aldo, Eddiem Alvarezem czy szczególnie Khabibem Nurmagomedovem.
Wygląda jednak na to, że Notorious powoli, odrobinę jakby nieśmiało, wraca na zapomniane tory… Opublikował bowiem właśnie w mediach społecznościowych wpis skierowany bezpośrednio do Cerrone – choć utrzymany w żartobliwym tonie, z jakiego słynął szczególnie na początku swojej kariery w UFC.
Where the fuck is that Irish coffee ☕️ pic.twitter.com/H14E7eovfi
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) January 9, 2020
Gdzie, do chuja, jest ta irlandzka kawa ☕️
Czy wpis ten stanowi preludium do powrotu Irlandczyka na front poprzedzającej wojnę oktagonową wojny mentalnej? Czy wobec zbliżającej się wielkimi krokami gali Notorious podkręci tempo? Zaprzęgnie do działania większy kaliber?
Tego póki co nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego w Las Vegas odbędzie się konferencja prasowa z udziałem McGregora i Cerrone – i jeśli Irlandczyk rzeczywiście zamierza namieszać Amerykaninowi w głowie, będzie wówczas miał doskonałą na to sposobność.
Mając jednak na uwadze podejście, jakie prezentuje Notorious – widoczne chociażby w wywiadzie udzielonym portalowi TheMacLife.com – wydaje się, że skupia się on teraz wyłącznie na sobie, nie tracąc sił i energii na medialne i mentalne rozgrywki.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****
