Doniesienia: Marcin Held powalczy o milion dolarów w PFL
Jeden z najlepszych polskich zawodników wagi lekkiej Marcin Held związał się z organizacją Professional Fighters League.
Od pewnego czasu w przestrzeni medialnej pojawiały się nieoficjalnie doniesienia, wedle których Marcin Held (26-7) podpisał kontrakt z amerykańską ligą Professional Fighters League. Teraz natomiast zostały one potwierdzone przez portal MMANews.pl. Tyszanin weźmie udział w tegorocznych rozgrywkach, na szali których znajdzie się milion dolarów.
Zobacz także: Dan Hardy w szoku – upiorny uraz Aleksandara Rakicia w walce z Volkanem Oezdemirem
W latach 2018-2019 Marcin Held walczył pod sztandarem organizacji ACA, gdzie wygrał wszystkie trzy walki, poddając Callana Pottera i Musę Khamanaeva oraz wypunktowując Diego Brandao.
Wcześniej Marcin występował w dwóch największych organizacjach, Bellatorze i UFC. W tej pierwszej w latach 2011-2016 stoczył czternaście pojedynków, obronną ręką wychodząc z jedenastu z nich. W 2014 roku wygrał turniej kategorii lekkiej, w finale pokonując Patricky’ego Freire.
Swojej przygody z UFC nie będzie natomiast wspominał miło. W oktagonie amerykańskiego giganta wystąpił czterokrotnie, ale tylko raz jego ręka powędrowała do góry. Trzeba też odnotować, że polskiemu zawodnikowi szczęście zdecydowanie nie dopisywało.
27-latek najprawdopodobniej będzie rywalizował w rozgrywkach wagi lekkiej – w pierwszym ich etapie zawodniczy walczą w grupie, później rozpoczyna się runda pucharowa. Póki co organizatorzy nie ujawnili szczegółów na temat rozgrywek w 2020 roku.
Dotychczasowe dwa sezony wygrał w wadze lekkiej – a więc zainkasował łącznie 2 miliony dolarów – Brazylijczyk Natan Schulte.
Marcin Held nie jest jedynym lekkim, który zasilił szeregi PFL. Podobną drogą poszedł też weteran UFC i RIZIN Johnny Case, o czym doniósł portal ESPN.com.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****
jaki jest poziom tych gal porównując do jakiejś przypadkowej UFC on ESPN, Bellatora czy KSW?
Różny, ale zwycięzcy zakończonego kilka dni temu sezonu raczej nie mieliby problemów z utrzymaniem się w Top 15 swoich kategorii wagowych w UFC.