Wyniki UFC Meksyk: Askar Askarov remisuje z Brandonem Moreno po świetnej walce
Askar Askarov i Brandon Moreno dali świetny pokaz zapasów i parteru, zakończony wynikiem remisowym.
Starcie debiutującego w oktagonie byłego mistrza wagi muszej ACA Askara Askarov (10-0-1) z Brandonem Moreno (15-5-1) podczas gali UFC on ESPN+ 17 w Meksyku zakończyło się… remisem.
Po kilku wymianach w stójce Askarov zainicjował walkę na chwyty, przewracając Moreno. Zaszedł następnie kapitalnie Meksykaninowi za plecy, ostrzeliwując go srogimi łokciami. Z czasem jednak w kotłowaninie Moreno uwolnił się, lądując na górze. Tam powstrzymał próby poddań z strony aktywnie walczącego gardę Dagestańczyka, okolicznościowo dosięgając go uderzeniami z góry. Askarov odpowiadał jednak łokciami z pleców. Z czasem były mistrz ACA wrócił na nogi, ale na rozerwanie klinczu zainkasował potężnego lewego sierpa, który wyraźnie nim wstrząsnął. W stójce, gdzie spędzili ostatnie kilkadziesiąt sekund, Moreno trafiał częściej.
Początek drugiej odsłony należał do Meksykanina, który zdzielił Dagestańczyka kilkoma soczystymi uderzeniami w stójce. Askarov zaprzęgnął jednak do działania zapasy, zwalniając walkę w klinczu. Na rozerwanie Moreno zdzielił go serią kolejnych uderzeń, ale nastawiony już wyłącznie na walkę na chwyty Dagestańczyk ponownie odwołał się do zapasów, efektownie ciskając rywala na deski. Z góry zdzielił go kilkoma uderzeniami, ale Moreno sprytnie wrócił na nogi.
Bien sigue con ritmo Moreno levantándose de los ataques de Askarov #UFCMéxico 🇲🇽 pic.twitter.com/fkQML3Zzch
— UFC Español (@UFCEspanol) September 22, 2019
Askarov – jakby świeższy – szybko ponownie unieruchomił jednak Meksykanina w klinczu. Moreno zdołał jednak czmychnąć na środek oktagonu. Tam to Askarov był agresywniejszy i precyzyjniejszy, ale w końcówce Moreno zdzielił go serią dobrych ciosów, naruszając kopnięciem na głowę. Ruszył do szalonej szarży, ale Dagestańczyk umiejętnie poszukał obalenia, zażegnując niebezpieczeństwo.
Buen 1 – 2 de Brandon #UFCMéxico 🇲🇽 pic.twitter.com/rDeZyNCF4e
— UFC Español (@UFCEspanol) September 22, 2019
Dura rodilla de Brandon que por poco noquea a Askarov! #UFCMéxico 🇲🇽 pic.twitter.com/WnAWyQ0hiv
— UFC Español (@UFCEspanol) September 22, 2019
Już w jednej z pierwszych akcji trzeciej rundy to Moreno przewrócił Askarova. Z góry kontrolował rywala i od czasu do czasu obijał, podczas gdy Dagestańczyk odgryzał się łokciami z pleców i próbami poddań. W kotłowaninie Moreno zaszedł Askarovowi za plecy, będąc piekielnie bliskim skończenia walki duszeniem – Dagestańczyk zdołał się jednak wybronić. Prawie do ostatnich sekund Moreno utrzymał się jednak za plecami debiutanta.
Każdy z sędziów widział walkę inaczej. Jeden wypunktował ją na konto Moreno w stosunku 30-27, drugi dla Askarova 29-28, a trzeci remisowo 28-28. W rezultacie pojedynek zakończył się niejednogłośnym remisem.
*****