Wyniki UFC 238: świetny Aljamain Sterling pokonał agresywnego Pedro Munhoza
Aljamain Sterling uczynił ważny krok na drodze do walki o złot 135 funtów, pokonując po mocnej, intensywnej walce Pedro Munhoza w Chicago.
W kluczowym dla układu sił w kategorii koguciej pojedynku Aljamain Sterling (18-3) pokonał jednogłośną decyzją Pedro Munhoza (18-4) podczas gali UFC 238 w Chicago.
Początek walki stanowił popis Sterlinga, który świetnie pracując na nogach, rozrywał Munhoza bogatym arsenałem kopnięć i ciosów – prostych, sierpów, na korpus, na głowę. Dosięgnął też Brazylijczyka kilkoma srogimi łokciami. Munhoz nacierał, ale nie potrafił przedrzeć się przez długi zasięg Sterlinga. Ba, Amerykanin kilka razy wstrząsnął nawet tytanoszczękim rywalem. Dopiero w końcówce Munhoz zanotował pewne sukcesy, na siatce trafiając Sterlinga dobrymi uderzeniami.
Na otwarcie drugiej rundy Brazylijczyk zranił rywala srogimi frontalnymi kopnięciami na korpus, mocno ograniczając jego mobilność. Nadal jednak Sterling notował sporo sukcesów w wykorzystaniu długich ciosów prostych i sierpowych. Ba, kilka razy naruszył Brazylijczyka ślicznymi kontrami na kopnięcia. Reprezentant Kraju Kawy cały czas jednak nacierał, szukając skrócenia dystansu. Munhoz zaczął terroryzować Sterlinga lowingami, które sprawiały Amerykaninowi masę problemów. Jednym z takowych Brazylijczyk ściął nawet rywala, idąc natychmiast po gilotynę, ale Sterling wykaraskał się. W końcówce Aljamain odzyskał rytm, gnębiąc poszukującego potężnych cepów Munhoza szybkimi prostymi i ciasnymi sierpami.
He clipped him! #UFC238 pic.twitter.com/qiaREnyFQy
— UFC (@ufc) June 9, 2019
Od początku trzeciej rundy Pedro ruszył do huraganowych ataków, ale Aljamain – pomimo wyraźnych problemów z porozbijaną lewą nogą – nie tylko pozostawał w grze, ale też regularnie dosięgał Brazylijczyka szybkimi prostymi i frontalnymi kopnięciami. Munhoz do końca nacierał jak zły, ale Sterling świetnie utrzymywał go na dystans długimi ciosami, w końcówce zaprzęgając też do działania srogie lowkingi.
Sędziowie nie mieli wątpliwości, punktując zgodnie w stosunku 3 x 30-27 dla Aljamaina Sterling. Po zwycięstwie – czwartym z rzędu – Funk Master zażądał walki o pas mistrzowski wagi koguciej.
*****