Wyniki UFC Ottawa: kapitalnie dysponowany Kowboj zdemolował Ala Iaquintę

Donald Cerrone nie składa broni – Kowboj pokonał faworyzowanego Ala Iaquintę podczas gali w Ottawie, czyniąc ważny krok w kierunku walki o złoto 155 funtów.

W walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 9 w Ottawie zaprawiony w bojach weteran Donald Cerrone (35-11) zdemolował na pełnym dystansie Ala Iaquintę (14-5-1).

Iaquinta rozpoczął niestandardowo, czekając na atak Cerrone, by potem bocznym krokiem ruszyć do szarży. Zdzielił Kowboja serią lowkingów, ale szybko sam zainkasował jednego. Ostre wymiany w półdystansie. Iaquinta szybszy, ale nie trafia czysto, ma problem z dosięgnięciem większego rywala. Smaga jednak korpus Donalda. Cerrone czai się na kopnięcie na głowę oraz kontrujące kolana. Trafia srogim middlekickiem. Proste Cerrone dochodzą. Iaquinta przyczajony, próbuje przygotować sobie rywala pod ostrą szarżę bokserską, ale Cerrone kąsa go kopnięciami z dystansu. Jego lewy prosty również pracuje dobrze. Ragin Al trafia jednak krótkim sierpem w wymianie, na chwilę wstrząsając Kowbojem – ten jednak szybko dochodzi do siebie. Iaquinta nieco zirytowany, szuka potężnych bomb, ale pruje nimi powietrze. Musi nieustannie uważać na szybkie jak błyskawica wysokie kopnięcia ze strony Cerrone. Al trafia w końcu soczystym podbródkiem, ale Donald pozostaje w grze, odpowiada własnymi ciosami. Kontruje idącego do nóg Iaquintę kolanem – i trafia czysto, ale nowojorczyk potwierdza, że szczękę ma nie od parady.

Seria lowkingów z obu stron na otwarcie drugiej odsłony. Iaquinta trafia krosem, ale inkasuje kopnięcie na korpus. Dobry jab nowojorczyka. Dwa potężne lowingi przestawiają wykroczną nogę Iaquinty. Ten odpowiada takimi samymi. Przednia noga nowojorczyka jest już jednak mocno porozbijana. Dosięga jednak Kowboja serią czystych ciosów na szczękę, ale weteran przetrwał. Iaquinta szuka kopnięcia na głowę, ale Cerrone blokuje tę próbę. Ragin Al próbuje wykiwać rywala, markuje zejścia, zapraszając go do kontry kolanem. Rozkręca się, czuje się coraz pewniej. Potężny lowking autorstwa Donalda. Końcówka rundy należy jednak do Iaquinty, który dwukrotnie przedarł się do półdystansu, wstrząsając Kowbojem. Ten próbował opędzać się od niego długimi lewymi prostymi, ale bez powodzenia.

Początek trzeciej rundy należy do Cerrone. Iaquinta nisko na nogach, gotowy do wystrzelenia, ale inkasuje sporo prostych i lowkingów. Jego twarz jest już mocno porozbijana, zakrwawiona. Kowboj rozbija go z dystansu, cały czas zagrażając mu też kontrującymi kopnięciami i kolanami. Połowa rundy. Cerrone wyraźnie nabiera wiatru w żagle, przejmując stery walki w swoje ręce. Trafia potężnym podbródkiem. Obaj wdają się w wymiany. Iaquinta również trafia, ale to do Cerrone należy ostatnie słowo. Donald kontynuuje okopywanie wykrocznej nogi Iaquinty, który zmienia nawet w końcówce pozycję na odwrotną, aby oszczędzić lewą nogę. Knockdown! Cerrone posyła przeciwnika na deski soczystym lewym prostym w kontrze! Rzuca się za nim z dobitką! Uderza! Ale Iaquinta nie składa jednak broni, wije się, próbuje blokować uderzenia! Syrena!

Kowboj wraca do pracy od początku czwartej rundy – i posyła Iaquintę na deski rewelacyjnym – drugim w krótkim odstępie czasu – frontalem na szczękę!

https://twitter.com/ImShannonTho/status/1124877448800284672

Rzuca się za naruszonym rywalem, próbuje dobijać, zachodzić mu plecy, ale Ragin Al ani myśli się poddać – wraca na nogi. Tam jednak nadal to Cerrone przeważa, rozbijając nowojorczyka z dystansu długimi prostymi i kopnięciami wszelakimi. Dwa soczyste lewe sierpy autorstwa Iaquinty dochodzą jednak celu – ale Cerrone znosi je bardzo dobrze. Ba, rozpuszcza ręce w kombinacjach, raz po raz dosięgając charakternego, ale niemającego wiele do powiedzenia Iaquintę.

Ragin Al wychodzi do ostatniej rundy ostro, próbując przedrzeć się do półdystansu, by tam rozpuścić potężne sierpy. Szczęka Cerrone zdaje jednak egzamin – po raz kolejny. Kowboj wraca też do terroryzowania wykrocznej nogi rywala, który ponownie zmienia pozycję na odwrotną – ale tylko na chwilę. Iaquinta trafia potężnym prawym w kontrze na kopnięcie, ale Cerrone zostaje na nogach – i odpowiada frontalem na szczękę. Ragin Al notuje pewne sukcesy, trafiając pojedynczymi kontrami – ale w odpowiedzi Kowboj rozpuszcza ręce w ostrych kombinacjach, jakby zirytowany każdym przyjętym uderzeniemi. Minuta do końca. Iaquinta trafia kopnięciem na głowę, ale tylko rozjusza Cerrone, który podkręca tempo, rusza na rywala jak wściekły byk! Końcowa syrena ratuje jednak Iaquintę przed furią Kowboja!

https://twitter.com/ImShannonTho/status/1124874291936485376

Sędziowie punktowi jednogłośnie wskazali na odnoszącego trzecie z rzędu zwycięstwo – w tym drugie po powrocie do wagi lekkiej – Donalda Cerrone w stosunku 49-46, 49-45, 49-45.

*****

UFC Ottawa: Iaquinta vs. Cerrone – wyniki i relacja