„Już nie jestem smutny” – Ronaldo Jacare Souza rozwiewa wątpliwości w sprawie emerytury
Ronaldo Jacare Souza wydał krótkie oświadczenie, zapowiadając kontynuację kariery sportowej.
Przegrawszy walkę z Jackiem Hermanssonem podczas sobotniej gali UFC on ESPN+ 8 w Sunrise, która stanowić miała jego przepustkę do pojedynku o złoto, Ronaldo Jacare Souza nie ukrywał podczas konferencji prasowej ogromnego rozczarowania i smutku.
Zobacz także: Mike Perry i Alex Oliveira porwali publiczność przed walką (VIDEO)
Zapytany wówczas o dalsze plany, 39-letni Brazylijczyk, który od dłuższego już czasu przebąkiwał o emeryturze, powstrzymał się od jakichkolwiek deklaracji.
Nie mam teraz żadnych planów.
– powiedział.
Wracam teraz do domu. Robię sobie wakacje z rodziną. Jutro zabieram gdzieś dzieci. Nie wiem. Muszę teraz wrócić do rodziny. To wszystko.
Okazuje się jednak, że Jacare nigdzie się nie wybiera. Przemyślawszy sprawę, Brazylijczyk wydał bowiem krótkie oświadczenie, w którym zapowiedział kontynuowanie kariery – i rychły powrót.
https://www.instagram.com/p/Bw44GbOAhMC/
Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie! Mój oponent miał dobrą strategię i wygrał. Zaraz po walce byłem bardzo zasmucony i rozczarowany, ale TERAZ Bóg pokrzepił moje serce i nawet pomimo tego, że nie wygrałem, nie jestem już smutny. Chwalę za to Pana. Dziękuję wszystkim, którzy wierzą w moją pracę i mnie wspierają! Biorę teraz trochę wolnego na odpoczynek z rodziną – i wracam niebawem!
Sobotnia porażka kosztowała Souzę spadek z 4. miejsca w rankingu wagi średniej na miejsce 6.
*****
