„Nie ustąpię w tej kwestii” – Khabib Nurmagomedov zdradza szczegóły kolejnej walki, ale stawia warunek
Zawiadujący kategorią lekką Khabib Nurmagomedov potwierdził, że jego powrót jest szykowany na okoliczność wrześniowej gali w Abu Dhabi.
Od jakiegoś czasu nie jest tajemnicą, że trwają prace nad doprowadzeniem do powrotu do oktagonu mistrza kategorii lekkiej Khabiba Nurmagomedova podczas wrześniowej gali w Abu Dhabi. Zapytany właśnie o to po spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Ekonomicznego w Moskwie, Dagestańczyk potwierdził te doniesienia.
Tak, pracują nad tym.
– powiedział Khabib (za RT.com).
UFC powiedziało mi, że pracują nad tym. Własnie wróciłem z Dubaju. I niebawem będzie wiadomość. Już wkrótce.
Zobacz także: McGregor, Masvidal, Ngannou i inni reagują na nokaut Justina Gaethje
⚡️BREAKING: Khabib reveals UFC 'working on Abu Dhabi in September' for Russian's next fight, talks potential opponent 👊
MORE HERE: https://t.co/GgHpbfZtWY @TeamKhabib @BlessedMMA @DustinPoirier pic.twitter.com/aKd6doo90a
— RT Sport (@RTSportNews) April 2, 2019
Jednocześnie jednak Dagestański Orzeł nie przesądza, że we wrześniu wróci do oktagonu. Stawia bowiem warunek.
(Tukhugov i Abubakar) będą albo walczyć ze mną na tej samej gali albo na wcześniejszej gali. To główny warunek mojego powrotu.
– stwierdził Nurmagomedov.
To dla mnie sprawa priorytetowa i nie ustąpię.
Rzecz jednak w tym, że roczne zawieszenie Zubairy Tukhugova i Abubakara Nurmagomedova za ich udział w rozpętanej przez Khabiba Nurmagomedova awanturze po gali UFC 229 dobiega końca dopiero w październiku. Z drugiej zaś strony, gala w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie byłaby przecież sankcjonowana przez żadną komisję stanową. Czy jednak UFC wystawiłoby Czeczena – bo Abubakar póki co kontraktu z UFC nie posiada – do walki, mając świadomość, że jest on w Stanach Zjednoczonych nadal zawieszony?
Mistrz potwierdził też wcześniejsze doniesienia, że jego rywalem we wrześniu będzie zwycięzca konfrontacji o tymczasowe złoto 155 funtów pomiędzy Maxem Hollowayem i Dustinem Poirierem, którzy pójdą w bój podczas zaplanowanej na 13 kwietnia gali UFC 236.
Walczą o tymczasowy pas, więc mistrz musi zmierzyć się z tymczasowym mistrzem.
– powiedział Khabib.
Tony nie może w tej chwili walczyć, St. Pierre jest na emeryturze, McGregor jest na emeryturze, walki bokserskiem z Mayweatherem nie będzie, bo nie doszliśmy do porozumienia z UFC. Holloway i Poirier to wspaniali zawodnicy. Będę walczył ze zwycięzca.
Z Hawajczykiem Dagestańczyk miał już nawet okazję stawać oko w oko – przynajmniej podczas staredownu. Rozdający karty w wadze piórkowej Max Holloway przez pewien czas był bowiem szykowany w charakterze zastępstwa dla Dagestańskiego Orła na galę UFC 223, ostatecznie nie będąc jednak dopuszczonym do ścinania wagi z powodów zdrowotnych.
Khabib twierdzi, że to właśnie starcie z Błogosławionym byłoby dla fanów ciekawsze.
Holloway wygrał trzynaście walk z rzędu, a jeśli pokona Poiriera, to będzie miał czternaście zwycięstw, co byłoby najlepszą serią w UFC.
– powiedział Nurmagomedov.
Będzie też wtedy podwójnym mistrzem. Fani byliby bardziej zainteresowani walką z Hollowayem.
*****
Koniec bezgłowego jeźdźca, król lowkingów i festiwal bezradności – cztery wnioski po UFC on ESPN 2