KSWPolskie MMA

„Nie podał mi ręki, a potem miał tupet, żeby kopnąć mnie w nogę” – Norman Parke otwiera kampanię medialną przeciwko Mateuszowi Gamrotowi

Niesłynący z wykorzystania okazji do zachowania milczenia Norman Parke gruszek w popiele nie zasypia – i rusza w medialny bój z Mateuszem Gamrotem.

Pokonawszy jednogłośną decyzją Borysa Mańkowskiego podczas sobotniej gali KSW 47 w Łodzi, Norman Parke przystąpił do kampanii medialnej, na celownik biorąc sobie – a jakże – Mateusza Gamrota.

Irlandczyk z Północy podał dalej na Twitterze krótkie nagranie opublikowane przez dziennikarza i komentatora Macieja Turskiego, na którym obu widać zawodników po oficjalnej prezentacji. Spostrzegając Gamrota, Parke unosi rękę do przybicia piątki. Zaskoczony – jak się wydaje – Polak unosi wzrok i… Reszty nie widać.

Mała pizda Mateusz Gamrot nawet nie podał mi ręki, ale potem miał tupet, żeby kopnąć mnie w nogę.. Wie o tym.

Mateuszu Gamrocie, wyglądałeś na zaskoczonego… Borys miał wystarczająco dużo odwagi, aby stoczyć czystą walkę… ⛈⛈🧟‍♂️🧟‍♂️🏆🏆

Sam Gamer w jednym z wcześniejszych wpisów nie pozostawił wątpliwości w temacie podania – bądź nie – ręki Storminowi.

Plecy wszystko zasłoniły.. dla wyjaśnienia, nie było piątki..

Nic natomiast o jakimkolwiek kopnięciu nie wiadomo.

Mistrz kategorii piórkowej i lekkiej KSW od dawna nie ukrywa, że nie jest fanem medialnych gierek Irlandczyka z Północy, który w drodze do walk nie zostawia suchej nitki na rywalach – przynajmniej niektórych – po gali próbując przejść nad wszystkim do porządku dziennego, bo „to tylko promocja”.

Zobacz także: Sportowe i biznesowe wnioski z KSW 47

Obaj zawodnicy – Gamrot i Parke – mierzyli się dwukrotnie. W maju 2017 roku Polak wygrał jednogłośną decyzją sędziowską, podczas gdy stoczona pięć miesięcy później walka rewanżowa zakończyła się wynikiem no-contest i awanturą.

Stormin jest przekonany, że Gamer nie miał już w drugiej rundzie sił i dlatego sfaulował go palcami w oczy, natomiast Polak nie ma wątpliwości, że Irlandczyk z Północy miał dość inkasowania ciosów i wykorzystał sposobność, aby zakończyć pojedynek, podczas gdy tak naprawdę nic poważnego mu się nie stało.

Pytany później wielokrotnie o potencjalną trylogię, polski mistrz podchodził do tematu z dystansem, zaznaczając, że Stormin musiałby wcześniej wygrać kilka pojedynków i zasłużyć sobie na trzecią potyczkę.

Parke nie ukrywa natomiast, że jest ze wszech miar zainteresowany kolejnym starcuem z Gamrotem. Nie do końca wiadomo jednak, czy jest w stanie zmieścić się w limicie kategorii lekkiej, z czym ostatnimi czasy miewał problemy.

*****

Śladami Glaube Feitosy – czyli anatomia upadku Damiana Janikowskiego

Powiązane artykuły

Komentarze: 11

Dodaj komentarz

Back to top button