„Mało kto pamięta, że Mamed przegrywał swoje pierwsze walki…” – Damian Janikowski obszernie o porażce z Aleksandarem Ilicem
Damian Janikowski nie schował głowy w piasek po nieudanym występie w Łodzi, gdzie przegrał z Aleksandarem Ilicem.
Damian Janikowski opublikował obszerne podsumowanie przegranej przez nokaut w trzeciej rundzie walki z Aleksandarem Ilicem podczas wczorajszej gali KSW 47 w Łodzi.
No dobra. Czas na podsumowanie.🤕
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony jestem wściekły, że jedno uderzenie zmieniło losy walki i przegrałem a z drugiej wiem, że byłem dużo lepszym zawodnikiem niż w walce z Michałem Materlą.
Trzymałem sie planu taktycznego, słuchałem uwag narożnika, skutecznie broniłem kopnięć na wątrobę i głowę, sprowadzałem walkę do parteru.
Ilić zaskoczył dobrą obroną w parterze i twardą głową. Wielu zawodników po takim locie, jaki mu zafundowałem straciłoby kontakt z bazą przynajmniej na kilka sekund🤪
To by wystarczyło, żeby go skończyć.
Stało sie jednak inaczej. TAKI JEST TEN SPORT.Dodatkowo to kopnięcie, które wydawało by się lecieć na wątrobę gdzie szybko zareagowałem opuszczając ręce aby jej bronić a tu BUMMM i zgasło światło 🙂
Czy chciałem wygrać? TAK!!. Jak widać cztery walki, to nadal zbyt małe doświadczenie, ale zbieram je, nie poddaje się tak łatwo. Wiec jeszcze nie raz mnie zobaczycie w klatce KSW.
Jak pytacie o zdrowie to wam odpowiadam 🤔: Dziękuje, głowa cała nie boli, po prześwietleniu wszystkie badania wyszły dobrze także wróciłem do hotelu, jedynie stopa lekko spuchnięta od kopnięć w piszczel.
Czas na podziękowania.🖐🏻🖐🏻🖐🏻🖐🏻🖐🏻🙌🏻🙌🏻🙌🏻
Wielkie brawa należą się Wam, kibicom. Jesteście super. Słyszałem ten głośny doping podczas gali, ale też ogromną ilość słów wsparcia w Internecie. Dla takich kibiców chcę wracać na treningi.
Gratuluję mojemu rywalowi Aleksandar „Joker” Ilic, dziękuję za sportową rywalizację i wzajemny szacunek.🤝
Bohaterem walki został sędzia ……….. który lotem supermana przerwał walkę. Dzięki za błyskawiczną reakcję.👌🏻
(…)
Podziękowania dla całego Teamu KSW oraz Martin Lewandowski Maciej Kawulski 👊🏻
Na koniec najważniejsze podziękowania dla mojej żony, Karolina Janikowska za wszystko oraz córce Mai, ze jest i dzielnie czeka na Tatusia :):):)
Mało kto pamięta, że Mamed Khalidov przegrywał swoje pierwsze walki zanim wszedł na szczyt.
Też tam się wybieram ✊🏻
Ps. Dzięki Mamed Khalidov za podpowiedzi 🗣💪
Polski zawodnik dominował zapaśniczo przez pierwsze dwie rundy, ale w trzeciej dał się zaskoczyć przepięknym brazylijskim kopnięciem.
Dla wrocławianina, który rozpoczął przygodę z MMA od trzech efektownych zwycięstw, porażka z Serbem jest drugą z rzędu – po tej pierwszej, którą w zeszłym roku zadał mu Michał Materla.
*****