Walka z Mateuszem Gamrotem? Roman Szymański zabiera głos!
Sposobiący się do starcia o tymczasowy tytuł wagi piórkowej z Salahdinem Parnasse Roman Szymański wypowiedział się na temat potencjalnej walki z mistrzem 66 kilogramów Mateuszem Gamrotem.
Podczas kwietniowej gali KSW 48 w Lublinie Roman Szymański stanie do walki z robiącym furorę w kategorii piórkowej Salahdinem Parnasse, na szali której znajdzie się tymczasowy pas mistrzowski.
Sytuacja ta jest o tyle ciekawa, że na tronie kategorii piórkowej zasiada klubowy kolega Romana Szymańskiego z Czerwonego Smoka Mateusz Gamrot. Jako że zdobycie tymczasowego złota daje pierwszeństwo do walki z właściwym mistrzem… Czy Szymański zmierzy się z Gamrotem, jeśli pojawi się presja ze strony fanów czy KSW? O to zapytał go Borys Mańkowski.
Nie mają na to wpływu miliony ludzi, cokolwiek innego – tylko mamy na to wpływ my.
– odparł Szymański.
Jeżeli miałbym walczyć ja, miałby walczyć Gamer, to tylko i wyłącznie my mamy na tę walkę największy wpływ – ale my te walki mamy codziennie.
Póki co niewiele wiadomo o dalszych planach Gamera, ale starcie o tymczasowy pas w 66 kilogramach sugeruje, że kudowianin powróci do kategorii lekkiej, aby tam bronić złota.
Najlepiej będzie, jak zgarniam ten pas, przyjeżdżam i mamy wszystkie trzy pasy w jednym klubie i jest zajebiście.
– kontynuował Roman.
Jesteśmy pozabezpieczani z każdej strony, mamy normalny pas, mamy pas tymczasowy. Po co w ogóle je gdzieś tam rozdawać? Mamy wszystkie w jednym klubie. Jeszcze za chwilę Borys odbiera swój pas i będzie w ogóle git.
*****
Jan Błachowicz dostał propozycję walki – kim może być jego rywal?
Nic nie zrozumiałem z tego bełkotu