„Był karmiony niedorajdami – może poza…” – Adesanya i Thompson typują walkę Daley vs. Page
Wyróżniający się uderzacze UFC, Israel Adesanya i Stephen Thompson, podjęli się wytypowania walki wieczoru Bellatora 216 pomiędzy Paulem Daleyem i Michaelem Pagem.
Walką wieczoru sobotniej gali Bellator 216 w Uncasville będzie intrygująco zapowiadająca się batalia między dwoma brytyjskimi kanonierami – zaprawionym w bojach kowadłorękim Paulem Daleyem (40-16-2) oraz czarodziejem klatki Michaelem Pagem (13-0).
Pojedynek odbędzie się na dystansie pięciu rund, bo stanowi też ćwierćfinał Grand Prix wagi półśredniej. W półfinale na zwycięzcę czeka już Douglas Lima, który w pokonanym polu zostawił Andreya Koreshkova.
Daley i Page zdecydowanie nie pałają do siebie sympatią, co jeszcze bardziej podkręca zainteresowanie tym od dawna wyczekiwanym pojedynkiem.
Zdecydowanym bukmacherskim faworytem jest niepokonany na zawodowej scenie Michael Page, ale nie wszyscy widzą go w roli underdoga. Nie należy do tej grupy również – podobnie jak Semtex – mający kickbokserską przeszłość Israel Adesanya, który robi obecnie furorę w wadze średniej UFC.
Czekałem na tę walkę.
– powiedział Nigeryjczyk w rozmowie z Jamesem Lynchem.
Lubię Paula Daleya. Jestem jego fanem chyba nawet od jego pierwszej walki w UFC z Martinem Kampmannem. Potem pojawiła się ta cała sprawa z Koscheckiem.
Venom Page… To będzie dla niego dobry test. W Cyborgu miał dobrego weterana, który go przetestował, bo to przynajmniej nie był jakiś przypadkowy gość tylko gość, który posiadał jakieś prawdziwe umiejętności. Wiadomo, że Venom Page był karmiony niedorajdami – poza może Cyborgiem.
Powiem tak – jeśli Daley nie będzie nadmiernie agresywny, jeśli nie będzie się spieszył, da sobie radę – bo Venom chce, żeby goście na niego ostro ruszyli. Już kilka razy prowokował jednak Daleya, więc może się tak skończyć, że Daley wyjdzie tam, rzucając bomby na lewo i prawo. Gdybym jednak miał wybrać… Chcę, żeby wygrał Daley. Lubię Daleya.
Innemu wyróżniającemu się w aspektach stójkowych zawodnikowi UFC Stephenowi Thompsonowi zdecydowanie jednak bliżej do Michaela Page’a.
Tylko MVP. Tylko MVP.
– powiedział Wonderboy.
Walczył już z gośćmi bardzo podobnymi do Paula Daleya. Gość idzie do przodu, rzuca tylko ostre bomby. Uważam, że Paul Daley nie będzie w stanie go nawet dotknąć. Kontrola dystansu u MVP to inny poziom. Nie wydaje mi się, żeby w Bellatorze był ktokolwiek, kto nie miałby z tym problemów. Jest bardzo długi – i eksplozywny. Myślę, że w ten sposób pokona Paula Daleya. Paul Daley wpadnie na coś i MVP go znokautuje.
Typowanie innych zawodników – w tym między innymi Jona Fitcha – poniżej:
*****
Komentarze: 1