Wyniki UFC on ESPN+ 1: Donald Cerrone po wojnie ubija Alexa Hernandeza – VIDEO
Donald Cerrone udanie powrócił do kategorii lekkiej, podczas gali UFC on ESPN+ 1 w Brooklynie zdając pierwszą w oktagonie porażkę Alexandrowi Hernandezowi.
W wyróżnionej walce karty wstępnej gali UFC on ESPN+ 2 w Brooklynie Donald Cerrone (35-11) po wojnie znokautował Alexandra Hernandeza (10-2).
Hernandez rozpoczął bardzo agresywnie, dosięgając Cerrone kilkoma srogimi ciosami – w tym soczystym lewym sierpem.
Hernandez lands the left hand early, but Cowboy answers by getting the takedown! #UFCBrooklyn pic.twitter.com/tXrgZy77jB
— UFC (@ufc) January 20, 2019
Kowboj poszukał obalenia – i znalazł je, choć z dużymi problemami. Hernandez nie dał się jednak ustabilizować i wrócił na nogi. Klincz, obaj trafiają kolanami. W stójce to młodzian był znacznie agresywniejszy, trafiając częściej – i bardzo chętnie ostrzeliwując korpus weterana. Hernandez był mobilniejszy i szybszy, raz za razem dosięgając oponenta. Atakował korpus Donalda kopnięciami, ciosami, kolanami. Jednak Cerrone ani myślał kończyć. Jego prawica w kontrze działała coraz lepiej. Cały czas pozostawał w grze. Twarz młodziana była już okrutnie porozcinana, zakrwawiona. Cały czas co prawda nacierał, ale Cerrone wyraźnie łapał wiatr w żagle, rozkręcając się z minuty na minutę. Hernandez wykazywał jednak kapitalną odporność, przyjmując furę ciosów – głównie w kombinacjach, kompletnie nie radząc sobie na wstecznym, a także na rozerwanie klinczu i półdystansu – oraz kopnięć. Kontrujące kolano Donalda również działało coraz lepiej.
What a frenetic pace here in round 1! @CowboyCerrone is landing BIG shots! #UFCBrooklyn pic.twitter.com/BB5fMeU7ms
— UFC (@ufc) January 20, 2019
Hernandez poszukał obalenia na otwarcie drugiej rundy, ale nic z tego nie wyszło. W stójce to Cerrone radził sobie lepiej, szczególnie w długich kombinacjach raz za razem dosięgając ciosami prostymi fatalnego na wstecznym młodziana. Srogie kopnięcie na korpus autorstwa Cerrone! I kolejne! Kolano! Hernandez na wstecznym! Wyraźnie to poczuł. A jednak przetrwał i wrócił do gry! Mocne kolana w klinczu w wykonaniu obu! Cerrone z kapitalnym łokciem na rozerwanie! W dystansie coraz lepiej działa lewy prosty Cerrone, ale Hernandez nigdzie się nie wybiera. Rozpędzonego weterana nie jest już jednak w stanie nic zatrzymać. W końcu wyprowadza młodziana w pole i trafia go potężnym, świetnie – firmowo! – przygotowanym kopnięciem na głowę! Hernandez tańczy na nogach, przewraca się, Cerrone dopada go, ustawia i dobija uderzeniami z góry!
🎶 Allow me to reintroduce myself 🎶
Lightweight division, @CowboyCerrone is BACK!! #UFCBrooklyn pic.twitter.com/w8ogcFcdd3
— UFC (@ufc) January 20, 2019
https://twitter.com/_FrankReynolds/status/1086820431657619456
Po zwycięstwie Kowboj wyraził pełną gotowość do walki z czołówką kategorii lekkiej, wskazując też imiennie Conora McGregora.
*****