UFC

„Tym, czego nie rozumiecie, jest…” – TJ Dillashaw odpowiada na obawy fanów względem swojej wagi

Zasiadający na tronie wagi koguciej TJ Dillashaw po raz kolejny odniósł się do obaw ze strony fanów mających wątpliwości, czy zetnie on wagę do 125 funtów przed galą UFC on ESPN+ 1.

Nie ustają medialne spekulacje na temat wagi mistrza kategorii koguciej TJ-a Dillashawa, który już w sobotę stanie do walki o drugą koron, w walce wieczoru gali UFC on ESPN 1+ w Brooklynie stając naprzeciwko championa 125 funtów Henry’ego Cejudo.

Killashaw zdaje sobie z tego doskonale sprawę – i próbuje upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że mieszcząc się w limicie wagowym podczas piątkowego ważenia, uniesie brew niejednego eksperta mniejszego i większego oraz fana. W jednym z najnowszych nagrań promuje zatem produkty – między innymi różnorodne mieszanki i przyprawy – swojej firmy, Flavor Republic.

https://www.instagram.com/p/Bsle18mFL6K/

Dzień dobry wszystkim, rozpoczął się tydzień poprzedzający walkę. Jestem podekscytowany, pakuję się, przygotowuję się do wylotu do Nowego Jorku, aby zapisać się na kartach historii.

Wygląda na to, że wszyscy pytają o to, czy zrobię wagę. Tym, czego nie rozumiecie, jest to, że cięcie wagi zostało już zrobione. Zostało zrobione w ostatnich 12 tygodniach. Teraz zostały tylko sztuczki, aby pozbyć się reszty.

Uwagę fanów w powyższym nagraniu zwróciły jednak nie tylko reklamowane przez mistrza produkty – ale też sposób, w jaki mówi – nie do końca składny, jakby niedbały.

I ruszyła kolejna lawina spekulacji na temat możliwości zejścia TJ-a do 125 funtów…

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button