Cody Garbrandt trenuje w nowym klubie u boku jednej ze swoich oktagonowych ofiar
Powoli sposobiący się do powrotu do oktagonu Cody Garbrandt urozmaicił swoje treningi o Xtreme Couture oraz Instytut Sportowy UFC.
Były mistrz kategorii koguciej Cody Garbrandt postanowił urozmaicić swoje treningi przed zapowiadanym w 2019 roku powrotem. No Love obecnie szlifuje formę w Xtreme Couture oraz Instytucie Sportowym UFC.
https://www.instagram.com/p/BrqOdhDBuGe/
https://www.instagram.com/p/BrrEDNOhA1l/
Co ciekawe, w Xtreme Couture spotkał swojego starego znajomego, który jednak z pewnością mile go nie wspomina. Chodzi oczywiście o Thomasa Almeidę, którego Amerykanin znokautował w 2016 roku.
Póki co nic nie wskazuje na to, aby No Love rozstał się z klubem Team Alpha Male. Wizyty w innych miejscach wykorzystuje raczej w charakterze zdobycia nowego doświadczenia i poszerzeniu horyzontów treningowych.
Kilka lat temu Cody Garbrandt przez jakiś czas szlifował też formę w Jackson-Wink MMA w Albuquerque, wywołując, nawiasem mówiąc, zachwyt u samego Jona Jonesa.
Dude @Cody_Nolove you were such a monster at practice this morning. I find your fluidity straight inspiring. Grateful to have you around.
— BONY (@JonnyBones) December 1, 2015
Nie sposób jednak wykluczyć, że No Love będzie w Sacramento gościł coraz rzadziej. I nie chodzi tylko o casus TJ-a Dillashawa, który kilka lat temu opuścił Team Alpha Male. Z należącym do Urijaha Fabera klubem przed dwoma laty rozstał się Joe Benavidez, w zeszłym roku TAM opuściła Paige VanZant. Natomiast w tym roku z gymem pożegnał się Justin Buchholz, a treningi w Sacramento mocno ograniczył niepokonany Lance Palmer.
Co warte odnotowania, Benavidez i Palmer zakotwiczyli właśnie w Xtreme Couture i Instytucie Sportowym UFC. Obaj są też bardzo dobrymi kolegami Cody’ego Garbrandta.
Póki co niewidziany w oktagonie w glorii zwycięzcy od dwóch lat – zdetronizował wówczas Dominicka Cruza, kolejne dwie walki przegrywając z TJ-em Dillashawem – No Love nie ma żadnego zaplanowanego starcia. Wedle nieoficjalnych doniesień, proponowano mu walkę w zastępstwie z Johnem Linekerem na styczniową galę UFC on ESPN+ 1, ale Amerykanin uznał, że miał za mało czasu na przygotowania.
*****
Komentarze: 1