„Conor McGregor był prawdziwym podwójnym mistrzem, a twój tytuł to…” – Jon Jones ruga Daniela Cormiera
Nie po raz pierwszy Jon Jones zirytował się nie na żarty, wysłuchując oskarżeń o stosowanie dopingu ze strony Daniela Cormiera, teraz wychodząc też z niecodzienną propozycją.
Późną wieczorowa porą w Albuquerque – było tam już po północy – Jon Jones najwyraźniej przeczytał jeden z ostatnich wywiadów Daniela Cormiera, w którym ten odniósł się do słów byłego mistrza twierdzącego, że nie stosował dopingu, co potwierdzać miały śladowe ilości zabronionej substancji w jego organizmie. Bones odwołał się do spiżowego już określenia o szczypcie soli w olimpijskim basenie.
Zacytowawszy fragment wypowiedzi DC, Jones rozpuścił medialne działa…
“Pinch of salt, no pinch of salt. You still had steroids in your system in a fist fight,” Cormier stated. “Not cool.”
Daddys baby still out there whining, What proud “double Champion” just vacates his belt because someone else returns to the sport? 😩
— BONY (@JonnyBones) December 20, 2018
„Szczypta soli czy nie szczypta soli – i tak miałeś sterydy w swoim systemie w pierwszej walce. Niefajnie.”
Dzidziuś tatusia nadal marudzi. Co to za dumny „podwójny Mistrz”, który wakuje pas, dlatego że ktoś inny wraca do sportu? 😩
Na tym oczywiście Jones nie poprzestał, wyrażając też pełną gotowość do walki z Cormieram – a nawet kusząc go przekazaniem sporej sumy na cele charytatywne, jeśli ten wyrazi zgodę. Choć pokusę tę traktować raczej należy w kategoriach wywarcia presji na reprezentancie AKA…
Fight me one more time and prove you’re actually the champ champ. I’ll donate $100,000 to a charity in San Diego if you accept. Conor McGregor was an actual double Champ, the whole world knows your claim is a freaking joke. You’re more than welcome to be my first title defense
— BONY (@JonnyBones) December 20, 2018
Zmierz się ze mną raz jeszcze i udowodnił, że naprawdę jesteś podwójnym mistrzem. Przekażę $100 tys. na cele charytatywne w San Diego, jeśli zaakceptujesz. Conor McGregor był prawdziwym podwójnym Mistrzem, podczas gdy cały świat wie, że twój tytuł to jakiś cholerny żart. Z wielką przyjemnością powitam cię w roli pierwszej obrony.
Jon Jones tymczasem mistrzem wagi półciężkiej jeszcze nie jest, bo o tytuł powalczy 29 grudnia w Las Vegas, w walce wieczoru gali UFC 232 krzyżując ponownie rękawice z Alexandrem Gustafssonem.
Z kolei Daniel Cormier celuje w powrót do oktagonu podczas zaplanowanej na 2 marca gali UFC 235, licząc na kasowe starcie z Brockiem Lesnarem. Po nim planuje zakończenie sportowej kariery, choć nigdy nie stwierdził tego ostatecznie i jednoznacznie.
*****
Jon Jones nie podda się dodatkowym kontrolom antydopingowym zalecanym przez Komisję w Kalifornii
Komentarze: 1