John Kavanagh: „Dziękuję, Joanno”

Trener Conora McGregora, John Kavanagh opowiedział obszernie o zestawieniu stylistycznym swojego podopiecznego z Khabibem Nurmagomedovem, dziękując też Joannie Jędrzejczyk za obronę Notoriousa w Moskwie.

Conor McGregor nie był widziany w oktagonie przez prawie dwa lata, ale jego trener John Kavanagh nie obawia się o żadną rdzę u swojego podopiecznego podczas zaplanowanej na 6 października w Las Vegas gali UFC 229, gdzie Irlandczyk powalczy o zdetronizowanie mistrza 155 funtów Khabiba Nurmagomedova.

Wszystko z uwagi na obóz przygotowawczy, jaki ma za sobą Notorious.

Podczas przygotowań robiliśmy wiele intensywnych sesji treningowych, sparingów.

– powiedział w rozmowie z portalem TheMacLife.com Kavanagh.

Wszystko w otoczeniu, w jakim będzie rywalizował. Mieliśmy nawet widzów, którzy wszystko oglądali. Próbujemy więc, aby otoczenie treningowe było jak najbliższe walce, aby pomiędzy tymi dwoma obszarami nie było tak dużego rozdźwięku.

Cały świat postrzega dagestańsko-irlandzką batalię w charakterze rywalizacji wybornego grapplera z wybornym stójkowiczem. I dokładnie takiej konfrontacji spodziewa się Kavanagh.

Co zabawne, ta walka jest podobna do tej z Natem – ale z zupełnie odmiennych stylistycznie powodów.

– powiedział irlandzki trener.

Jeśli walczysz z Natem, prawdopodobnie nie musisz szczególnie martwić się o obalenia. Nie schodzi do nóg często. Nie martwisz się też prawdopodobnie szczególnie o kopnięcia. Ani nawet o kolana czy łokcie. To więc prawie jak walka bokserska. A więc jest to podejście do walki skoncentrowane na jednym stylu. I Nate jest w tym wspaniały. Uwielbiam te walki i zawsze powtarzam, że chciałbym zobaczyć trylogię.

Jeśli chodzi o Khabiba, to może nawet w tym aspekcie stanowi większy problem, bo Khabib będzie wyprowadzał jakieś ciosy. Jego ostatnia walka to była głównie stójka po pierwszej rundzie.

Jeśli jednak mielibyśmy stawiać zakłady, to prawdopodobnie postawilibyśmy, że rzuci się do nóg już od szatni. Zrobi to na samym początku walki – jak z Iaquintą. Zejście do kostki pójdzie natychmiastowo. Mam ogromny problemy, aby wyobrazić sobie, że ich plan na walkę obejmuje jakiekolwiek wymiany w stójce.

Kavanagh nie ukrywa, że zadanie pierwszej w karierze porażki Nurmagomedovowi – którego określił mianem Boogie Mana nie tylko dywizji lekkiej, ale całego UFC – byłoby ogromnym osiągnięciem. Zaznacza też, że tego rodzaju stylistyczna konfrontacja nie jest dla McGregora niczym nowym.

Conor walczy z rywalami, od których jest lepszy w stójce, a oni próbują go przewrócić – to dla niego standard od zawsze.

– powiedział Kavanagh.

(Chad) Mendes czy nawet Eddie (Alvarez), który miał go kilka razy na siatce, próbując obalać. Tyle że teraz mierzy się z kimś, kto robi to lepiej niż jakikolwiek poprzedni rywal, z którym się mierzył. To trzeba powiedzieć sobie wprost. Spodziewam się więc, że wiele elementów będzie podobnych do poprzednich walk, choć powtarzam, że teraz mierzymy się z kimś, kto stoi w tym obszarze na bardzo wysokim poziomie.

Irlandzki trener odniósł się też do zachowania Joanny Jędrzejczyk, która w Moskwie jak lwica stanęła w obronie Conora McGregora przed jednym z rosyjskich dziennikarzy, imputując mu, że twierdzi, iż Irlandczyk nic nie osiągnął – czego oczywiście nieborak nie powiedział.

Wszyscy widzieli to nagranie. Joanna to gwiazda. Dziękuję bardzo, Joanno.

– powiedział Kavanagh.

Argument tego gościa, który twierdził, że Conor tylko gada i nic nie osiągnął… To po prostu nonsens. Jeśli chcesz powiedzieć, że może za dużo gada, że przesadza – ok. To twoja opinia. W porządku. Ale opowiadać, że nic nie osiągnął? Joanna słusznie zapytała, czy przypadkiem nie był mistrzem dwóch kategorii wagowych. To było zabawne, podobało mi się.

*****

Konferencja prasowa z Khabibem i Conorem – transmisja i relacja na żywo od 23:00